Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Czy polscy pacjenci onkologiczni będą leczeni zgodnie z europejskimi standardami?

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 11 lutego 2019 10:58

Czy polscy pacjenci onkologiczni będą leczeni zgodnie z europejskimi standardami? - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
- W onkologii na każdym szczeblu terapii chcemy dostarczać lekarzom różne możliwości - powiedział Medexpressowi wiceminister zdrowia Zbigniew Król.

Jednym z priorytetów Ministerstwa Zdrowia jest systematyczne zwiększanie dostępu do nowoczesnych terapii dla pacjentów onkologicznych i hematoonkologicznych, które pozwalają na leczenie zgodne z najnowszymi standardami medycznymi. Na jakie wsparcie mogą liczyć pacjenci onkologiczni i hematoonkologiczni?

Mamy możliwości dwojakiego rodzaju. Pierwsza z nich to zwiększenie nakładów. One systematycznie rosną. W ostatnich trzech latach rosły skokowo. Rosną one w zakresie świadczeń (diagnostyka, terapie typu chirurgia czy radioterapia), ale również w zakresie programów terapeutycznych. W tym roku planowane są kolejne zmiany. Druga możliwość – systemowa. Począwszy od wskazania specjalizacji priorytetowych i pewnych kierunków jak kształcenie lekarzy, pielęgniarek oraz innych profesjonalistów medycznych zajmujących się m.in. chorymi z chorobami nowotworowymi, oraz koordynowanie opieki. Uważam, że w przypadku onkologii powinniśmy zacząć mówić o zintegrowaniu opieki. I takie aktywności podejmujemy. Przykładem są dwa województwa wskazane do pilotażu integracyjnej opieki, oczywiście z określonymi problemami, które zawsze na początku takiego pilotażu zafunkcjonują. W tej chwili jesteśmy po analizie zarządzenia prezesa. To zintegrowanie ma przynieść element, który z perspektywy pacjenta wydaje mi się szczególnie ważny. Dotychczasowe rozwiązania były w pewnym momencie ograniczane. Np. karta DILO, która wiele elementów poprawiła, ale pacjent pozostawał z decyzją dalej sam, mimo różnego rodzaju wsparcia i opieki. Określone badania przesiewowe w kierunku poszukiwań wczesnego wykrywania nowotworów też nie kończyły się finiszem terapii oraz uruchomieniem konkretnych procedur terapeutycznych i rehabilitacją w niektórych przypadkach. Pacjent pozostawał w sytuacji, gdy sam musiał znaleźć drogę do świadczeń. Mówiąc o integracji mam na myśli moment rozpoznania, podejrzenia szybkiej ścieżki diagnostycznej, którą w wielu przypadkach już mamy, po postawienie diagnozy i wyboru określonej terapii. W onkologii mamy trzy rodzaje terapii: chemioterapia, radioterapia i chirurgia. Mamy coraz większą rolę chirurgii onkologicznej, małoinwazyjnej, gdzie widzimy duży potencjał rozwoju.

Wiemy, że w niektórych chorobach onkologicznych brakuje leczenia w trzeciej i czwartej linii. Czy możemy liczyć na to, że polscy pacjenci będą leczeni zgodnie z europejskimi standardami?

Chciałbym powiedzieć, że tak jest. Tylko, co to jest europejski standard? Widzimy w jaki sposób leki wchodzą do rejestracji w drugiej czy trzeciej fazie badań. Często ze względu na określone efekty nie za bardzo szerokie. Odkąd mamy Agencję Oceny Technologii Medycznych, bardzo pilnie śledzimy zarówno to, co dostajemy w formie wniosków refundacyjnych oraz to, co rejestrowane jest w Europie. Widzimy, w jaki sposób są te terapie prowadzone. Oczywiście w tych skromnych środkach, mimo wzrostu, jaki obserwujemy, nawet przyspieszonego w ostatnich latach, wciąż brakuje pieniędzy na najdroższe terapie. Podejmujemy również negocjacje z firmami, producentami bądź dystrybutorami, po to, aby określić tę formułę. Ideą przewodnią w systemie onkologii jest to, żeby na każdym etapie choroby mieć określony sposób leczenia, w tym przypadku chemioterapeutycznego. Oczywiście tylko wtedy, kiedy jest on skuteczny oraz kiedy wartość leku, mówiąc wprost cena, nie przekracza efektu klinicznego. Musimy tu dopasować te elementy. Jeżeli skuteczność terapii oceniana jest czasami na poziomie ok. 5 procent, to cena leku nie powinna być przewyższać wszystkiego, co do tej pory mamy. Oczywiście są to mechanizmy bardzo skomplikowane. W tle jest konkretny człowiek, oczekujący na konkretną terapię, który będąc pacjentem, nauczy się swojej choroby. Chodzi tu o zbilansowanie tego efektu. Umiemy liczyć. Kiedy efekt jest zadawalający, to nawet te najdroższe leki stosujemy. W onkologii na każdym szczeblu terapii chcemy dostarczać lekarzom różne możliwości.

Wiemy, że priorytetem dla MZ są choroby onkologiczne i hematoonkologiczne. Czy w związku z tym MZ będzie patrzeć na te choroby pod kątem epidemiologicznym?

Oczywiście. Chcemy ukierunkowywać się na te choroby, które mają największy wymiar epidemiczny czy dotykają najszerszej grupy Polaków, jak i na te, które na odpowiednio wczesnym poziomie są wykryte i całkowicie wyleczalne. Mamy takie nowotwory zarówno w chematoonkologii, jak i pozostałej części onkologicznej, gdzie wczesna diagnoza oraz pierwsza i druga faza dają stuprocentowe wyleczenie. To są takie parametry, które chcemy na pewno wykorzystywać. Rozwijamy system na potrzeby zdrowotne, szczególnie w onkologii. Wiele spraw dzieje się przy okazji rejestrów. W tym roku chcemy już zakończyć wieloletnią debatę narodową wśród ekspertów nt. rejestrów.

Wśród najczęściej występujących nowotworów są: rak płuca, jelita grubego oraz piersi. W ostatnim czasie pacjenci cierpiący na raka płuca i ich lekarze doczekali się decyzji o finansowanie ze środków publicznych skutecznego i ratującego życie leczenia. Jakie widzi Pan perspektywy dla pozostałych grup pacjentów?

Bardzo porównywalne. Tak jak Pani powiedziała, te nowotwory są najczęstsze. One też były pierwsze w opracowaniu pewnego systemu diagnostycznego i terapeutycznego przy okazji prac AOTMiT. Istotnym elementem jest zaangażowanie świadczeniodawców na różnych szczeblach, szczególnie w raku płuca. Ostatnio miałem okazję wysłuchać raportu z prac Agencji, gdzie zarówno POZ jak i potem rehabilitacja, przy tego typie nowotworu, ma określony wpływ na wykrywanie i jakość życia. Chcemy to tu zintegrować kompleksowo. Do każdego następnego w obrocie nowotworu chcemy przygotować system.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także