Czy zakaz sprzedaży energetyków młodzieży działa? Są już pierwsze dane
Opublikowano 4 listopada 2025 13:41
Z tego artykułu dowiesz się:
- Zakaz sprzedaży napojów energetycznych młodzieży w Polsce może nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Badania pokazują, że aż 41% uczniów nadal sięga po energetyki, mimo wprowadzenia regulacji.
- W szkołach średnich odsetek pijących energetyki jest alarmujący. W tej grupie aż 47,1% nastolatków przyznaje się do regularnego spożywania tych napojów.
- Przepisy są łatwe do obejścia, co budzi niepokój. Niemal 60% młodzieży stwierdza, że zakaz nie stanowi przeszkody w zdobywaniu energetyków, a sprzedawcy rzadko pytają o wiek.
- Eksperci apelują o większe działania edukacyjne. Wskazują na potrzebę wsparcia dla rodziców, szkół i samych nastolatków w zakresie zdrowych wyborów żywieniowych.
Czy zakaz sprzedaży energetyków młodzieży naprawdę działa? W 2024 roku Polska wprowadziła przepisy ograniczające dostęp do napojów energetycznych osobom niepełnoletnim. Miała to być odpowiedź na rosnącą popularność tych produktów wśród młodych ludzi i obawy o ich zdrowie. Aby ocenić pierwsze efekty regulacji, zespół ekspertów Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego, pod kierunkiem dr hab. Reginy Wierzejskiej, przeprowadził ankietę wśród blisko 1700 nastolatków w wieku 12–17 lat z trzech województw: mazowieckiego, łódzkiego i lubelskiego.
Choć zakaz miał ograniczyć spożycie, wyniki badania wskazują na jedynie niewielką zmianę. W miesiącu poprzedzającym badanie aż 41% uczniów zadeklarowało picie energetyków. W szkołach średnich odsetek ten był jeszcze wyższy – 47,1%, podczas gdy w szkołach podstawowych wyniósł 21,6%. Co istotne, ponad 10% nastolatków pije je codziennie lub kilka razy w tygodniu.
W praktyce okazuje się, że przepisy są łatwe do obejścia. Niemal 60% badanych stwierdziło, że zakaz sprzedaży energetyków nie stanowi żadnego problemu w ich zdobyciu. Najczęściej w zakupach pośredniczą dorośli – głównie starsi koledzy. Równie niepokojące jest to, jak rzadko sprzedawcy faktycznie wymagają potwierdzenia wieku klientów. Spośród nastolatków próbujących samodzielnie kupić napój w sklepie tylko 19,3% zawsze zostało poproszonych o dokument.
Eksperci podkreślają, że wprowadzenie zakazu jedynie w niewielkim stopniu ograniczyło spożycie energetyków przez młodzież. Zdaniem autorów raportu konieczne jest wzmocnienie działań edukacyjnych skierowanych do nastolatków, rodziców i szkół. Jednocześnie badacze zaznaczają, że wyniki pochodzą z trzech województw, dlatego jest zbyt wcześnie, by formułować ogólnokrajowe wnioski dotyczące skuteczności regulacji.
Publikacja została przygotowana pod redakcją dr hab. Reginy Wierzejskiej, profesor NIZP PZH – PIB.
Źródło: NIZP PZH - PIB












