Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Koniec dobrego. Viagra tylko za zgodą żony!

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 27 lutego 2017 11:28

Amerykańska kongresmenka z Partii Demokratycznej, Mary Lou Marzian, złożyła w Izbie Reprezentantów projekt ustawy, która zakłada, że recepta na lek na zaburzenia erekcji mogłaby zostać wydana mężczyźnie tylko za pisemną zgodą jego żony. Skąd taki pomysł?
Koniec dobrego. Viagra tylko za zgodą żony! - Obrazek nagłówka
Fot. Thinkstock/Getty Images

Autorka projektu ustawy, z wykształcenia pielęgniarka, nie oczekuje, że zostanie on przyjęty. Składając go chciała jednak zwrócić uwagę na absurdalność i uciążliwość nowych regulacji antyaborcyjnych przyjętych kilka dni wcześniej w stanie Kentucky.

Zaaprobowane przez gubernatora Kentucky Matta Bevina rozwiązania obejmują m.in. nałożenie na kobietę decydującą się na przerwanie ciąży obowiązku odbycia „pogadanki uświadamiającej” z lekarzem na dobę przed wykonaniem zabiegu, a przed samą procedurą – przymusowe oglądanie płodu na monitorze i USG i słuchanie bicia jego serca. W Kentucky obniżono też limit czasowy – teraz aborcji można tam dokonać do 20. tygodnia ciąży (wyjątkiem są stany zagrożenia życia matki).

- Czy naprawdę chcemy godzić się na to, by ustawodawcy tak daleko ingerowali w nasze prywatne życie, w nasze osobiste decyzje? – pyta Marzian.

Zgodnie z projektem autorstwa Marzian, oprócz dostarczenia zgody małżonki, chętny na niebieską pigułkę mężczyzna musiałby odbyć dwie rozmowy z lekarzem oraz przysiąc na Biblię, że będzie stosował lek tylko i wyłącznie w celu odbycia stosunku ze swoją żoną.  

To nie koniec inicjatyw ustawodawczej demokratki. Marzian planuje złożyć projekt ustawy nakładającej kupujących broń palną obowiązek wcześniejszego „uzyskania porady” od ofiar przemocy z użyciem takiej broni.

Źródło: The Independent

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także