Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Polska konsekwentnie blado

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 13 listopada 2017 22:16

Polska konsekwentnie blado - Obrazek nagłówka
Fot. Thinkstock/Getty Images
Mieszkańcy krajów OECD żyją coraz dłużej, rośnie też średnia długość życia Polaków. To jedna z niewielu dobrych dla naszego kraju informacji, jakie znaleźć można w najnowszej edycji raportu „Health at a Glance”.

Średnia długość życia w 33 krajach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) osiągnęła 80,6 lat. Najdłużej żyją Japończycy (83,9 lat), a w Europie – Hiszpanie (83 lata). W Polsce oczekiwana długość życia w momencie narodzin wynosi 77,6 lat (to o 3 lata poniżej średniej OECD). Największy postęp w zakresie długości życia dokonał się od 1970 r. w Turcji, Korei Płd. i Chile.

Średnia oczekiwana długość życia w momencie narodzin

Na poprawę wskaźników długości życia w największym stopniu wpływały: wzrost nakładów na zdrowie (wzrost o 10 proc. wydłuża życie o 3,5 miesiąca), edukacja, wyższe dochody obywateli, ograniczenie palenia tytoniu oraz konsumpcji alkoholu.

Czynniki o najsilniejszym wpływie na średnią oczekiwaną długość życia

Redukcja częstości palenia i picia alkoholu o połowę mogłaby przynieść – jak obliczyli autorzy raportu – zwiększenie oczekiwanej długości życia o kolejne 13 miesięcy. Tymczasem w Polsce pali 22,7 proc. populacji i choć odsetek ten powoli obniża się, wciąż sporo nam brakuje do średniej OECD (18,4 proc.). W Europie po papierosy częściej od naszych rodaków sięgają Słowacy, Hiszpanie, Rosjanie, Łotysze, Austriacy, Węgrzy i Grecy. Najmniejszym odsetkiem palaczy w naszej części świata może się pochwalić Islandia, Szwecja i Norwegia.

Odsetek palących w populacji osób dorosłych

Wydatki na zdrowie per capita to kategoria, w której – konsekwentnie od lat – Polska plasuje się w ogonie europejskich krajów OECD.  W 2016 r. na zdrowie jednego mieszkańca naszego wydano średnio 1798 dolarów (6,4 proc. PKB). Mniej pieniędzy przeznaczono na ten cel tylko na Łotwie (1466 dolarów; 5,7 proc. PKB), choć należy zauważyć, że w tegorocznym zestawieniu nie uwzględniono krajów, które wyprzedzaliśmy w roku ubiegłym: Rumunii, Bułgarii i Chorwacji.

Uwagę zwraca też wysoki udział środków prywatnych w całości wydatków na zdrowie w Polsce – w 2016 r. stanowiły one niemal jedną trzecią całości (2 proc. PKB).

Wydatki na zdrowie per capita
Udział wydatków na zdrowie w PKB

Autorzy raportu podkreślają, że wyższe wydatki na zdrowie, to nie to samo co lepszy poziom opieki medycznej. Ważne jest jak najbardziej efektywne wydawanie dostępnych środków. Wśród obszarów, gdzie racjonalizacja wydatków może przynieść najlepsze efekty raport wskazuje m.in.: zwiększanie udziału leków generycznych, ograniczenie stosowania antybiotyków, upowszechniania jednodniowego trybu wykonywania niektórych zabiegów, takich jak np. usunięcie zaćmy (Polska, niestety, jest pod tym względem na szarym końcu).

Odsetek zabiegów usunięcia zaćmy przeprowadzanych ambulatoryjnie

Kolejnym zestawieniem, w którym nasz kraj zamyka europejską stawkę jest liczba lekarzy na 1000 mieszkańców. W tym przypadku martwić może nie tylko sam wskaźnik (2,3/1000, wobec średniej OECD na poziomie 3,4/1000), ale także fakt, że od 2000 r. praktycznie się on nie zwiększył.

Liczba czynnych zawodowo lekarzy na 1000 mieszkańców

Niedobór lekarskich kadr idzie w Polsce w parze z wysokością wynagrodzeń w tej grupie zawodowej. Widać to szczególnie w przypadku specjalistów – w żadnym innym objętym analizą kraju nie zarabiają oni tak mało w stosunku do średniej krajowej, jak u nas.

Wynagrodzenia lekarzy w stosunku do średniej krajowej

Zestawieniem, które chyba najdosadniej ukazuje, jak niepriorytetowo politycy decydujący o wydatkach publicznych traktują  zdrowie Polaków, jest udział państwa w refundacji leków. W Polsce był on w 2015 roku najniższy wśród 30 uwzględnionych w raporcie krajów. Polacy z własnej kieszeni pokryć musieli aż 66 proc. kosztów farmaceutyków dostępnych w aptekach, podczas gdy średnia OECD to 39 procent. Do krajów takich jak Luksemburg (13 proc.),  Niemcy (16 proc.) czy Francja (17 proc.) w ogóle enie ma sensu się tu porównywać.

Źródła finansowania wydatków lekowych

Cały raport Raport „Health at a Glance 2017” dostępny jest tutaj.

Źródło: OECD

 

 

Podobne artykuły

Msolecka
FelietonMałgorzata Solecka

OECD: nad Wisłą bez zmian

13 listopada 2023
ThinkstockPhotos-507960696
12 grudnia 2022

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także