- Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem dzisiejszej liczby zgonów. Zmarło 58 zakażonych koronawirusem – powiedział na specjalnie zwołanej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Podkreślił, że dla ograniczenia i powstrzymania pandemii niezbędne jest przestrzeganie obostrzeń i zasad współżycia społecznego w tych szczególnych warunkach, do których zaliczył przede wszystkim zasłanianie nosa i ust. - Wprowadzone obostrzenia mają ogromne znaczenie, ale nie zawsze są one przestrzegane przez wszystkich. W dobie pandemii nie ma zgody na egoizm, bo wchodzimy wtedy na teren bezpieczeństwa i zdrowia innego człowieka – podkreślił Adam Niedzielski.
Dlatego resort zdrowia po analizie przepisów chce, by odsłonięte usta i nos - tam, gdzie trzeba je zasłaniać - mogła mieć tylko osoba, która posiada zaświadczenie lekarskie albo inny dokument potwierdzający, że nie może nosić maseczki.
Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk poinformował, że w ostatni poniedziałek policjanci odnotowali 2150 naruszeń związanych z brakiem maseczki. W ponad 2 tysiącach przypadków skończyło się na pouczeniu, wystawiono ok. stu mandatów. - Wydałem rekomendacje, by zdecydowanie odwrócić te proporcje. Musimy zacząć działać bardziej represyjnie - podkreśla Szymczyk.
Ministerstwo Zdrowia wprowadza też wymóg minimum stumetrowej odległości między zgromadzeniami publicznymi. W tej chwili w jednym zgromadzeniu może uczestniczyć maksymalnie 150 osób, dlatego organizatorzy często zgłaszają po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt zgromadzeń w tym samym miejscu. - W ten sposób często omija się ten przepis, z tym też chcemy walczyć - mówi komendant Szymczyk.
Minister Niedzielski poinformował też o zakazie udostępniania lokali do imprez i potańcówek i przypomniał, że od soboty wchodzą w życie nowe obostrzenia. W czerwonej strefie lokale gastronomiczne mają być czynne tylko do godz. 22. W strefach żółtych maseczki będą obowiązkowe także na zewnątrz. Dojdzie też do ograniczenia liczby uczestników imprez okolicznościowych (w strefie zielonej ze 150 do 100, żółtej - za 100 do 75, w czerwonej - zostaje max. 50 osób).
Minister zdrowia był też pytany, jak będą wyglądały restrykcje w związku z epidemią koronawirusa w święto Wszystkich Świętych i Dzień Zmarłych, gdy Polacy masowo odwiedzają cmentarze. - Jeśli państwo przeanalizujecie bieżące przepisy, dotyczące obostrzeń w tym zakresie, to na cmentarzu jest obowiązek noszenia maseczki i on jest niezależny od strefy – stwierdził. Eksperci obawiają się jednak nie tylko efektu odwiedzin na cmentarzach, ale również masowego przemieszczania się transportem publicznym i – przede wszystkim – spotkań rodzinnych w większym gronie.