Podczas konferencji „Zdrowie dzieci w Polsce 2021–2025 – wiedza, która zmienia praktykę” w Instytucie Matki i Dziecka prof. dr hab. med. i n. o zdr. Anna Fijałkowska zwróciła uwagę na dramatyczne tempo narastania nadwagi i otyłości u najmłodszych. Jak podkreśla, Polska wciąż nie rozpoczęła realnej walki o zdrowie dzieci, a skalę problemu widać już w wynikach badań sercowo-naczyniowych ośmiolatków.
Mocny głos prof. Fijałkowskiej o kryzysie zdrowia najmłodszych. „Dzieci tyją, a my nic z tym nie robimy”
Opublikowano 18 grudnia 2025 08:20
Z tego artykułu dowiesz się:
- Alarmujący wzrost nadwagi i otyłości - Co trzecie polskie dziecko w wieku wczesnoszkolnym zmaga się z nadprogramowymi kilogramami, a sytuacja wśród dziewięciolatków jest jeszcze gorsza.
- Brak działań w walce z problemem - Ekspertka prof. Anna Fijałkowska podkreśla, że Polska jeszcze nie podjęła realnych kroków w celu poprawy zdrowia dzieci, co pokazuje dramatyczna skala problemu.
- Skuteczne inicjatywy - Program „Przybij Piątkę” przynosi pozytywne wyniki, wykazując, że interwencje w szkołach mogą znacząco zmniejszyć częstość nadwagi i otyłości, zwłaszcza przy wsparciu rodziców.
- Hipercholesterolemia wśród najmłodszych - Ponad 40% ośmiolatków boryka się z podwyższonym poziomem cholesterolu, co stawia ich na drodze do przyszłych chorób sercowo-naczyniowych.
- Niepokojące prognozy zdrowotne - Bez natychmiastowych działań profilaktycznych, Polska może stać się krajem, w którym otyłość i choroby sercowo-naczyniowe będą normą, co wpływa na przyszłość zdrowotną obecnych dzieci.
Co trzecie polskie dziecko w wieku wczesnoszkolnym ma nadwagę lub otyłość, a w grupie dziewięciolatków odsetek ten jest jeszcze wyższy. Mimo to prof. Anna Fijałkowska podkreśla, że nie można mówić o porażce polskiego systemu. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - bo nie rozpoczęto tak naprawdę żadnych działań, które mogłyby tę tendencję odwrócić. „Jeszcze nie wytoczyliśmy walki o to, by zmniejszyć odsetek nadwagi i otyłości u dzieci” — mówi w rozmowie z nami.
Jednym z niewielu pozytywnych przykładów jest program „Przybij Piątkę”, przygotowany przez zespół IMiD. Efekty są wymierne — w klasach objętych interwencją częstość nadwagi i otyłości spadała, czego nie obserwowano w grupach kontrolnych. „To pokazuje, że istnieją proste i skuteczne rozwiązania, o ile w proces włączeni są także rodzice” — podkreśla ekspertka.
Prof. Fijałkowska zaznacza, że odpowiedzialność za obecną sytuację rozkłada się na całe społeczeństwo: rodziców, szkoły, rynek reklam, system finansowania żywności oraz instytucje publiczne. Wskazuje, że tania wysoko przetworzona żywność, brak promocji produktów zdrowych, niewystarczająca infrastruktura sportowa i niski poziom edukacji zdrowotnej tworzą środowisko sprzyjające niezdrowym wyborom.
To, na co zwróciła uwagę profesor Fijałkowska to również hipercholesterolemia — dotyczy ponad 40% ośmiolatków. To, jak mówi ekspertka, nie jest „cichy”, ale „głośny” początek przyszłych chorób sercowo-naczyniowych. Nadwaga, otyłość i podwyższony cholesterol już dziś zwiększają ryzyko zawałów i udarów w dorosłym życiu dzisiejszych dzieci.
Ekspertka podsumowuje, że choć nie można dziś jednoznacznie przewidzieć, czy obecne pokolenie będzie żyło krócej niż ich rodzice, prognozy są niepokojące. Bez natychmiastowej, szerokiej profilaktyki Polska może stać się krajem otyłych, chorych osób.
