RPO interweniuje: ZUS wstrzymuje świadczenia chorobowe kobietom w ciąży
Opublikowano 1 grudnia 2025 09:19
Z tego artykułu dowiesz się:
- RPO alarmuje: Wstrzymywanie świadczeń chorobowych kobietom w ciąży podczas kontroli ZUS może być dyskryminujące i naruszać ich prawa.
- Praktyka pod lupą: Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, że zatrzymywanie wypłat dotyka szczególnie młode matki, które w tym trudnym czasie często nie mają siły ani zasobów, aby walczyć o swoje prawa.
- Nie ma miejsca na nadużycia: RPO obala mit, że zatrudnienie w ciąży ma na celu jedynie uzyskanie świadczeń, wskazując na legalność takich działań jako niezgodnych z zarzutami o nadużycie prawa.
- Obowiązek ochrony macierzyństwa: Przepisy krajowe i międzynarodowe zobowiązują państwo do ochrony kobiet w ciąży, co czyni długotrwałe pozbawienie świadczeń nie tylko niewłaściwym, ale i naruszającym ich prawa.
Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w związku z sygnałami o wstrzymywaniu wypłat świadczeń z ubezpieczenia chorobowego kobietom w ciąży na czas kontroli podlegania ubezpieczeniom społecznym. Sprawa była przedmiotem spotkania w Biurze RPO 23 września 2025 r. z udziałem przedstawicieli ZUS oraz Zespołu Praw Kobiet działającego w ramach Inicjatywy „Nasz Rzecznik”.
Podczas rozmów zwracano uwagę, że zatrzymywanie świadczeń na czas postępowania administracyjnego wyjątkowo dotkliwie uderza w kobiety w ciąży i w młode matki. Jak wskazywano, w tym okresie często nie mają one siły ani zasobów, aby aktywnie uczestniczyć w postępowaniu dowodowym czy korzystać ze środków odwoławczych.
Przedstawiciele ZUS zadeklarowali, że kierownictwo jednostek organizacyjnych otrzyma zalecenie uwzględniania szczególnej sytuacji kobiet w ciąży i tuż po porodzie.
Fikcyjne zatrudnienie? RPO: teza nie znajduje potwierdzenia w praktyce
Do Rzecznika trafiają skargi oraz przykłady prasowe, które podważają utrwaloną w orzecznictwie tezę, jakoby podejmowanie zatrudnienia w ciąży było próbą instrumentalnego obejścia prawa. W stanowisku podkreślono, że: sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, a zawarcie umowy o pracę w okresie ciąży - nawet jeśli jednym z motywów jest zasiłek macierzyński – nie jest działaniem nagannym ani niezgodnym z prawem.
RPO przypomina, że odmienne traktowanie kobiety w ciąży w oparciu o założenie nadużycia prawa może prowadzić do dyskryminacji. W wyroku z 4 lutego 2021 r. w sprawie Jurčić przeciw Chorwacji Europejski Trybunał Praw Człowieka wskazał jednoznacznie, że decyzje odmawiające świadczeń z powodu stanu ciąży stanowią przejaw odmiennego traktowania ze względu na płeć.
Ochrona macierzyństwa jako obowiązek państwa
Rzecznik zwraca uwagę, że obowiązujące przepisy dotyczące pracy kobiet w ciąży i ochrony macierzyństwa wynikają zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa międzynarodowego. Konwencja MOP nr 183 podkreśla, że ochrona kobiet w ciąży jest obowiązkiem wspólnym państwa i społeczeństwa.
W świetle art. 71 Konstytucji RP matka przed i po urodzeniu dziecka ma prawo do szczególnej pomocy władz publicznych, zaś państwo zobowiązane jest do polityki sprzyjającej rodzinie i dobru dziecka. Długotrwałe pozbawienie świadczeń może znacząco naruszać te prawa.
RPO czeka na stanowisko ZUS
Zastępca RPO Stanisław Trociuk zwrócił się do Pawła Jaroszka, członka Zarządu ZUS, o przedstawienie oficjalnego stanowiska Zakładu w sprawie praktyki wstrzymywania świadczeń i sposobu uwzględniania szczególnej sytuacji kobiet w ciąży.
Rzecznik podkreśla, że działania organów państwa powinny pozostawać co najmniej niedyskryminujące, a najlepiej – prorodzinne i pronatalistyczne. Oczekiwana odpowiedź ZUS ma udzielić wyjaśnień, czy i jakie zmiany praktyczne zostaną wdrożone, aby zabezpieczyć prawa kobiet w ciąży oraz ich dzieci.
Źródło: ZUS












