Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Dr n. med. Marek Derkacz, MBA

Problemy z tarczycą mogą nasilać ryzyko zaburzeń lękowych

MedExpress Team

Dr n. med. Marek Derkacz

Opublikowano 26 września 2020 05:41

Problemy z tarczycą mogą nasilać ryzyko zaburzeń lękowych - Obrazek nagłówka
Fot. arch. red.
Pacjenci z chorobą Hashimoto mogą być bardziej narażeni na występowanie zaburzeń lękowych.

Zgodnie z wynikami badania zaprezentowanymi na początku tego miesiąca na międzynarodowym kongresie endokrynologicznym e-ECE 2020, który z powodu pandemii odbył się za pośrednictwem mediów elektronicznych - pacjenci z autoimmunizacyjnym zapaleniem tarczycy mogą być bardziej narażeni na rozwój zaburzeń lękowych.

Wyniki opublikowanego badania wykazały, iż wśród osób ze zdiagnozowanymi zaburzeniami lękowymi może również występować zapalenie tarczycy, co może wywoływać lub sprzyjać nasileniu objawów lękowych.

Redukcja stanu zapalnego w gruczole tarczowym, którą można uzyskać, zalecając przyjmowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych, np. ibuprofenu - może zmniejszać nasilenie zaburzeń lękowych, a więc poprawiać rokowanie wśród leczonych pacjentów.

Wyniki przedstawionego na konferencji badania sugerują, że zaburzona czynność tarczycy, do której dochodzi w wyniku zapalenia może odgrywać istotną, aczkolwiek jak się wydaje niedostatecznie do tej pory docenianą rolę w rozwoju zaburzeń lękowych. Uzyskane wyniki sugerują również, iż zapalenie tarczycy powinno być brane pod uwagę, jako czynnik leżący u podłoża tych zaburzeń.

Obecnie w krajach rozwiniętych według dostępnych danych wśród osób w przedziale wiekowym 25-60 lat, około 35% z nich cierpi na zaburzenia lękowe. Lęk zaś w istotny sposób może zaburzać jakość życia, wpływając negatywnie na zdolność do pracy oraz powodując m.in. unikanie kontaktów towarzyskich. Stosowane standardowo leki przeciwlękowe nie zawsze są skuteczne oraz nie dają trwałego efektu w postaci wyleczenia.

Wiele dotychczas opublikowanych badań wskazywało na związek zaburzeń lękowych z dysfunkcją tarczycy. Dlatego niezwykle ważne dla skutecznego procesu terapeutycznego wydaje się być dokładne zrozumienie mechanizmu, w jakim dysfunkcja tarczycy może przyczyniać się do wystąpienia i nasilania zaburzeń lękowych.

Biorąca udział w naukowym projekcie - dr Juliya Onofriichuk z Kyiv City Clinical Hospital zbadała czynność tarczycy u 29 mężczyzn (średnia wieku: 33,9 lat) oraz u 27 kobiet (średnia wieku: 31,7 lat) z rozpoznanym lękiem, u których również obserwowano wystąpienie epizodów ataków paniki.

W badaniu ultrasonograficznym oceniano gruczoł tarczowy badanych osób, jak również określano czynność hormonalną tarczycy, oznaczając m.in. stężenie hormonów tarczycy. Zaobserwowano, iż pacjenci z współwystępującym lękiem wykazywali znacznie częściej oznaki zapalenia tarczycy, aczkolwiek w badanej grupie funkcja hormonalna gruczołu nie była zaburzona. Stężenie hormonów tarczycy mieściło się w jeszcze w zakresie normy, chociaż były to jej górne przedziały. Aby potwierdzić obecność autoimmunizacyjnego zapalenia tarczycy uzyskano również pozytywny wynik na obecność charakterystycznych przeciwciał we krwi badanych.

Wyniki przeprowadzonego badania, wykazały, iż leczenie pacjentów przez okres 14 dni ibuprofenem oraz tyroksyną zmniejszało stan zapalny tarczycy, a także normalizowało poziom hormonów tarczycy, co związane było z redukcją zaburzeń lękowych.

Wyniki przeprowadzonego badania wydają się potwierdzać wcześniej stawiane tezy, iż układ hormonalny może odgrywać istotną rolę w patogenezie lęku. Z tego właśnie powodu lekarze diagnozujący zaburzenia lękowe powinni brać pod uwagę nie tylko układ nerwowy, jako źródło tego typu zaburzeń, ale także skupiać się na funkcji tarczycy, jak i reszty układu hormonalnego.

Wiedza ta w przyszłości może pomóc pacjentom z lękiem w uzyskaniu skuteczniejszej kontroli leczenia. Redukcja stanu zapalnego tarczycy może, bowiem mieć długoterminowy korzystny wpływ na ich zdrowie psychiczne.

W opisywanym badaniu nie uwzględniono niestety wpływu innych hormonów na zaburzenia lękowe. Zabrakło w nim oceny wpływu m.in. hormonów płciowych oraz hormonów produkowanych przez nadnercza, które również mogą mieć wpływ na występowanie i zaostrzenie zaburzeń lękowych. Z tego właśnie powodu dr Onofriichuk, będąca współautorką opisywanego badania planuje w najbliższym czasie poszerzenie dotychczasowych badań, uwzględniając dodatkowo wpływ stężenia innych hormonów, w tym hormonów płciowych oraz nadnerczowych ( m.in. estrogenów, testosteronu, progesteronu, kortyzolu, jaki i produkowanej przez przysadkę prolaktyny) na występowanie zaburzeń lękowych u pacjentów z dysfunkcją tarczycy.

Zaplanowane badania mają na celu pomóc w lepszym zrozumieniu roli układu hormonalnego w rozwoju zaburzeń lękowych, co w przyszłości zwiększy szansę na ich skuteczniejsze leczenie.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także