W czwartek odbyło się posiedzenie Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia, na którym rozmawiano – między innymi – o planowanej nowelizacji ustawy o wynagrodzeniach. Mamy komentarz prezesa Krajowej Rady Fizjoterapeutów dr. Tomasza Dybka.
Zespół trójstronny
Ochrona zdrowia: Powinny być górne limity wynagrodzeń?
Opublikowano 14 lipca 2025 10:44
Fot. Thinkstock / Getty Images
Stałym punktem Zespołu Trójstronnego są oczywiście podwyżki i ustawa o najniższym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. Od kilku lat 1 lipca medycy otrzymują odpowiednie wyższe wynagrodzenie. Kiedyś walczyliśmy o to, prowadziliśmy strajk głodowy, rozmowy na różnych szczeblach, a teraz jest ustawa, która połączyła wszystkie zawody medyczne. Jak większość ustaw, ta także nie jest doskonała. Czy ona wymaga nowelizacji, nie będę się wypowiadał, ale mogę powiedzieć w imieniu fizjoterapeutów, że ustawa ta dostrzegła wreszcie osoby, które są bardzo dobrze wykształcone. Przypomnę, że kiedyś fizjoterapeuci zarabiali najniższą krajową, dzisiaj zarabiają godne pieniądze już po studiach i radzą sobie coraz lepiej. Z tego jestem dumny i cieszę się, ale dalej walczymy. Zespół trójstronny trwał tylko trzy godziny. Druga część tego zespołu odbędzie się 17 lipca w czwartek, ale i nadal kluczowym tematem będzie właśnie nowelizacja ustawy o najniższym wynagrodzeniu. Muszę z pełną satysfakcją powiedzieć, że koleżanki i koledzy medycy otrzymają godziwe wynagrodzenie, aczkolwiek w niektórych kwestiach coraz bardziej się nie zgadzamy, ponieważ uważamy, jako strona społeczna, że powinny być górne widełki wynagrodzeń. Nie spotkałem fizjoterapeuty, czy elektroradiologa czy lub diagnosty, który wystawia fakturę na 50, 80, czy 150 tysięcy za jeden miesiąc pracy, ale a takie faktury, a nawet większe, za jeden miesiąc pracy są wystawiane w publicznej ochronie zdrowia, przez pracowników niektórych zawodów medycznych. Oczywiście nikomu nie odmawiam dobrych zarobków, jednak uważamy, że powinien być górny limit wynagrodzeń, po to, żeby ta ustawa dalej funkcjonowała w takiej formie jakfunkcjonuje obecnie. Inaczej będzie nowelizowana kosztem pozostałych zawodów medycznych. Coraz częściej pojawiają się głosy, nawet od wśród pracodawców, że powinny być górne widełki, jeśli chodzi o system państwowy. Jeżeli ktoś ma prywatną klinikę, jest wybitnym specjalistą, proszę bardzo, szanuję to, rozumiem, ale nie kosztem mniej zarabiających koleżanek i kolegów fizjoterapeutów, diagnostów elektroradiologów czy psychologów. Na to zgody federacji, którą reprezentuje OPZZ nie ma. Kiedyś mówiąc o służbie zdrowia, wymieniało się tylko lekarza i pielęgniarkę, ale świat poszedł do przodu. Kompetencje przenikają się, bo jeżeli np. jest wybitny lekarz chirurg, to potrzebuje przecież badań laboratoryjnych. Jeżeli ten sam wybitny chirurg nie będzie mógł zlecić pacjentowi po zabiegu dobrej rehabilitacji, to efekt jego pracy może być zniweczony lub dużo mniejszy. Obecnie opieka zdrowotna to system naczyń połączonych. Jeśli jeden element lub dwa elementy z tego systemu wyciągniemy, skutki mogą być trudne do przewidzenia. Nie można eksperymentować na żywym organizmie, bo zdrowie i życie Polaków jest dla nas wszystkich najważniejsze.
Tematy
Ochrona Zdrowia / Medycy / Fizjoterapeuci. / Nowelizacja Ustawy / Wynagrodzenia / Zespół Trójstronny












