Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Kiedy Ministerstwo Zdrowia kłamie?

MedExpress Team

Dr Krzysztof Bukiel

Opublikowano 29 kwietnia 2014 19:07

Od ponad dwóch lat, to jest od chwili wejścia w życie ustawy refundacyjnej, istnieje spór między Ministerstwem Zdrowia a lekarzami o to, co powinno być podstawą dla określenia zakresu stosowania i poziomu refundacji generyków.
Kiedy Ministerstwo Zdrowia kłamie? - Obrazek nagłówka

 

Od ponad dwóch lat, to jest od chwili wejścia w życie ustawy refundacyjnej, lekarze postulują, aby obowiązywała zasada, że jeżeli  leki mają taką samą moc i postać farmaceutyczną oraz zawierają tę samą substancję czynną, to można je stosować w tych samych wskazaniach i wydawać z taką samą refundacją. Odnosi się to do leku oryginalnego i jego generyków. Wskazuje na to logika i fakt, że  jeżeli lek generyk jest dopuszczony do obrotu, to przeszedł odpowiednie rygory rejestracyjne, które potwierdzają, że działa on tak samo jak lek oryginalny. Lekarze zgłaszają ten postulat, aby uprościć zasady refundacji, gdyż obecne przepisy przyporządkowujące stopień refundacji wskazaniom zarejestrowanym przez producenta (danego generyku) powodują takie zamieszanie i trudności, że wielu chorych musi płacić za leki pełną kwotę, chociaż – teoretycznie – są one (jako substancja czynna) na liście leków refundowanych. Powoduje to określone straty dla chorych i nieuzasadnione zyski dla NFZ.    

Ministerstwo Zdrowia nie chce zrealizować tego postulatu i twierdzi, że najważniejsze są wskazania zarejestrowane przez producenta danego leku (generyku) umieszczone w charakterystyce produktu leczniczego i że do nich należy dopasować praktyczne zastosowanie leku oraz poziom refundacji.  

Jednak w dniu 25 kwietnia 2014 r., podczas spotkania z chorymi na przewlekłą białaczkę szpikową i hematologami podsekretarz stanu w MZ Igor Radziewicz-Winnicki przekonywał (jak można przeczytać na stronie internetowej ministerstwa), że: „Zanim lek generyczny zostanie wprowadzony do obrotu, podczas badań biorównoważności musi zostać dowiedzione, że wchłania się tak samo, jak lek innowacyjny. Nie tylko w Polsce, ale we wszystkich krajach Unii Europejskiej obowiązuje zasada: takie samo wchłanianie = takie samo działanie”. Ministerstwo Zdrowia przygotowało też specjalną prezentację, w której można m. innymi znaleźć taki wniosek: jeżeli moc, postać farmaceutyczna i nazwa międzynarodowa preparatu są takie same, to można je stosować i wydawać zamiennie. http://www.mz.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0004/17671/Prezentacja_25_05_2014_generyki_skrocona.pdf

Wobec powyższego powstaje zasadne pytanie: Kiedy ministerstwo zdrowia kłamie: czy wtedy, gdy przekonuje chorych na przewlekłą białaczkę szpikową, że wskazania zarejestrowane przez producenta nie są najważniejsze, bo najważniejsze jest to, że „moc, postać farmaceutyczna i nazwa międzynarodowa” leków są takie same, czy wtedy, gdy przekonuje lekarzy, że najważniejsze są „wskazania zarejestrowane przez producenta” danego generyku i do nich należy dopasować zakres stosowania leku i stopień jego refundacji?

Zarząd Krajowy OZZL spróbuje zapytać o to ministra zdrowia. 

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także

Małgorzata Solecka
14 sierpnia 2025
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

O czym rozmawiamy, o czym powinniśmy

3 lipca 2025
Katarzyna-Czyzewska-nowe2
Katarzyna Czyżewska

SZNUR: start konsultacji publicznych

23 maja 2025
Katarzyna-Czyzewska-nowe2
Mec. Katarzyna Czyżewska

Czy potrzebna nam nowa ustawa dedykowana chorobom rzadkim?

5 maja 2025
marek derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz, MBA

Ruch to zdrowie, ale czy to wystarczy?

17 stycznia 2025
marek derkacz
16 stycznia 2025
marek derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz, MBA

Po co mężczyźnie progesteron?

31 stycznia 2025
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz

Co oznacza podwyższony poziom DHEA-S?

1 października 2024