Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Kolejny postulat podnoszony przez Pielęgniarki może zostać zlikwidowany

MedExpress Team

Pielęgniarki Cyfrowe

Opublikowano 15 sierpnia 2018 19:55

Kolejny postulat podnoszony przez pielęgniarki może zostać zakwestionowany, a być może zlikwidowany. Zarządzający placówkami medycznymi pytają bowiem, skąd wziąć środki finansowe?
Kolejny postulat podnoszony przez Pielęgniarki może zostać zlikwidowany - Obrazek nagłówka
autor:Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe

Po interwencji Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, poseł Dariusz Starzycki skierował do Ministra Zdrowia interpelację dotyczącą projektu nowelizacji Rozporządzenia Ministra Zdrowia ws. świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa szpitalnego. Chodzi o zaproponowane wskaźniki norm zatrudnienia pielęgniarek.

Zgodnie z regulacją przewidzianą w projekcie powyższego rozporządzenia, nowe wskaźniki zatrudnienia dla pielęgniarek powinny wynosić: 0,6 etatu na łóżko dla oddziałów o profilu zachowawczym i 0,7 etatu na łóżko dla oddziałów o profilu zabiegowym ( źródło: Polityka Zdrowotna ).

Kolejny postulat podnoszony przez pielęgniarki może zostać zakwestionowany ,a być może zlikwidowany. Zarządzający placówkami medycznymi pytają bowiem, skąd wziąć środki finansowe?

Na pierwszym planie koszty i znowu pielęgniarki to nadmierne obciążenie dla budżetu placówek. A przecież system Ochrony Zdrowia jest przyszłościową rozwijającą się dziedziną gospodarki, a nie generatorem kosztów. Wydatki na zdrowie należy traktować, jako inwestycję w rozwój państwa i podnoszenie komfortu życia obywateli.

Przy wzroście zatrudnienia siłą rzeczy wzrosną koszty, ale w ogólnym rozrachunku profesjonalna opieka nad chorymi, szczegółowo zaplanowana, przeprowadzona według nowoczesnych metod pielęgnowania to niewątpliwie zysk.

Pacjent, dzięki całościowej i holistycznej opiece uniknie wielu powikłań, co więcej, zostanie przygotowany do samoopieki, nadzorowany w środowisku domowym i nie stanie się kolejnym niepełnosprawnym, to również zysk.

Zadamy kilka pytań.

Czy naprawdę potrzebujemy ton dokumentacji wypełnianej często w formie i papierowej i elektronicznej ?

Pielęgniarka z OIOM usłyszała ostatnio pytanie osoby odwiedzającej pacjenta na oddziale, co my tak piszemy i piszemy ?

No cóż, jeśli np. co dwie godziny należy pacjentowi zmienić pozycję ciała, wykonać inne czynności pielęgnacyjne, podać leki, itd., to za każdym razem wyciągana jest jego dokumentacja i wpisywany odpowiedni symbol czynności. I tak po kolei, każda czynność jest notowana w dokumentacji u wszystkich pacjentów.

Tu nasuwa się pytanie do osób decyzyjnych, wydających zarządzenia w sprawie dokumentacji:

  • Czy jeśli pielęgniarka nie wpisze w dokumentację zmiany pozycję ciała pacjenta, to zapomni to zrobić ?
  • Zrozumiałe jest odnotowanie podania leków, wywiad, przeprowadzone parametry, ale czy naprawdę nie ma w tym przesady ?
  • Ile obecnie kart obserwacji, zleceń musi pielęgniarka wyciągnąć i schować do teczek podczas dyżuru? A ile 20 lat temu było dokumentów do uzupełnienia ?
  • Ile pielęgniarek, salowych i tzw. kuchenkowych było zatrudnionych, a ile jest obecnie?

Salowe i tzw. kuchenkowe zniknęły, zostały tylko pielęgniarki, ale ich obsada systematycznie była ograniczana, jednak przejmowały kolejne obowiązki i kolejne papierki do wypełniania.

Gdyby tak na osła włożyć od razu wielki ciężar to padnie, ale jeśli dokładamy mu po parę kilo to będzie szedł i długo się nie zorientuje.

Pielęgniarki do tej pory były takimi osiołkami, którym po parę kilo dokładano. Tylko zaczynają niestety padać, bo ciężar już przekroczył dawno normy.

Również w POZ, liczba wymaganej dokumentacji w ciągu kilku lat urosła wielokrotnie.

Tak, jak kolejki do lekarzy.

Społeczeństwo w coraz większym stopniu korzysta z opieki medycznej i to się nie zmieni, ile matek w zwykłym przeziębieniu leczy dziecko domowymi sposobami? Może kilka procent, reszta idzie do przychodni , żeby lekarz osłuchał, tak na wszelki wypadek.

O ile wzrosła liczba pacjentów, przyjmujących stałe leki i odwiedzających, co miesiąc lekarza? Zapewniam, że kilkukrotnie w przeciągu ostatnich lat.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że hospitalizacje ograniczane są do minimum, a pacjent wypisywany z zaleceniem dalszej opieki w POZ. Pielęgniarek w POZ też nie ma więcej, a obowiązków owszem.

. Kilka lat temu po nowym rozporządzeniu mamy osobne deklaracje do lekarza pierwszego kontaktu, pielęgniarki rodzinnej i położnej (dla kobiet).

Pacjent składający deklarację po raz pierwszy (np. kobieta), na każdej z deklaracji podpisuje się 3 razy, w sumie 9 podpisów, poza tym musi złożyć podpis na upoważnieniach do dokumentacji, co daje razem ok. 12 podpisów. Pacjent 3 razy w roku może zmienić decyzję, co do wyboru lekarza. Jednym słowem: tony papieru!

Powstaje wiele artykułów samych pielęgniarek, które opisują rzeczywistość pracy szpitalnej, bezsilność jaką odczuwają wobec ogromu oczekiwań pacjentów, ich rodzin, czy pracodawców. Rodzi się wówczas frustracja, bo nie są w stanie temu sprostać.

Pielęgniarki codziennie przekraczają swoje możliwości fizyczne i psychiczne, aby wykonać konieczne zabiegi na dyżurze, bo jest ich za mało.

Po raz pierwszy jest szansa na określenie minimalnych norm zatrudnienia, powtarzam minimalnych, nie optymalnych!

I znowu spekulacje, jak do tego nie dopuścić, jakie znaleźć luki w przepisach, aby znowu misterne wyliczenia poszły do kosza.

Budżet placówek uratowany, a koszty poniosą pielęgniarki i pacjenci…

Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także

27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Amerykańska kolonia

22 września 2025
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Para w gwizdek

7 lipca 2025
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Krzyż niewydolności

5 czerwca 2025
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Litwo, Matczyzno moja!

3 marca 2025
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA

Obrona cywilna

26 stycznia 2025
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

„40 lat minęło jak jeden dzień”

2 grudnia 2024
Katarzyna-Czyzewska-nowe2
17 września 2024
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Neverending story

8 lipca 2024