Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Rak płuca: Lista najpilniejszych potrzeb

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 10 lutego 2020 09:06

Rak płuca: Lista najpilniejszych potrzeb - Obrazek nagłówka
Rak płuca odpowiada za 24 proc. wszystkich zgonów z powodu nowotworów w Polsce. - Tymczasem na jego leczenie przeznaczamy 4 proc. całego budżetu na onkologię. Jest to nieproporcjonalne do skali problemu zdrowotnego – wskazała Beata Ambroziewicz, prezes Polskiej Unii Organizacji Pacjentów podczas prezentacji raportu „Sytuacja pacjenta z nowotworem płuca - aktualne wyzwania” wydanego przez Fundację Wygrajmy Zdrowie oraz Instytut Człowieka Świadomego przy współpracy z Polską Grupą Raka Płuca.

W Polsce, podobnie jak w wielu krajach na całym świecie, rak płuca jest najczęstszym nowotworem złośliwym i pierwszą przyczyną zgonów wśród chorób nowotworowych. Od 2007 r. pozostaje najczęstszą nowotworową przyczyną zgonów nie tylko u mężczyzn, ale także u kobiet, wyprzedzając raka piersi. Raport rekomenduje m.in. systematyczną poprawę dostępu do leków ukierunkowanych molekularnie i immunokompetentnych, które mają udowodnione wydłużenie czasu przeżycia i podniesienie jakość życia chorych .

Lista najpilniejszych potrzeb

Podczas prezentacji raportu podkreślano, że choć lata 2017-2019 były przełomowe pod kątem refundacji, to nadal wyzwaniem pozostaje leczenie zgodne ze standardami i evidence based medicine. - Zaledwie 10 proc. pacjentów każdego roku jest leczonych w ramach programu lekowego, a w niektórych ośrodkach tylko 5 proc. pacjentów – ubolewał prof. Rodryg Ramlau z Katedry i Klinika Onkologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Zdaniem ekspertów, immunoterapia w leczeniu raka płuca powinna być włączana u chorych jak najwcześniej. Prof. Dariusz M. Kowalski z Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Centrum Onkologii, Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie powiedział, że konieczne jest objęcie leczeniem immunokompetentnym chorych z drobnokomórkowym rakiem płuca (chemioterapią w połączeniu z atezolizumabem w I linii), poszerzenie dostępu do leczenia w I linii leczenia niedrobnokomórkowego raka płuca (ozymertynib EGFR /+/), a także włączenie chemioterapii w skojarzeniu z pembrolizumabem u chorych z PD-L<50% NDRP – rak gruczołowy z DDP i PMX oraz brygatynibu w I i kolejnych liniach leczenia ALK/+/.

Nadzieja dla beznadziejnie chorych

Zdaniem specjalistów, immunoterapia może stanowić nową opcję leczenia chorych z rozpoznaniem raka drobnokomórkowego płuca, dla których przez kilkadziesiąt lat medycyna nie miała nic do zaoferowania. - Rak drobnokomórkowy charakteryzuje się olbrzymią agresją. 80 proc. chorych już w momencie rozpoznania ma stadium rozsiewu i przerzuty odległe. Poza tym rak ten ma skłonność do przerzutów do organów ważnych dla człowieka np. do ośrodkowego układu nerwowego – wyjaśnił prof. Kowalski. Dodaje, że choć nowotwór jest wrażliwy na chemioterapię i u zdecydowanej większości chorych uzyskiwany jest efekt w postaci ustąpienia dolegliwości, niestety, dosyć szybko, bo z reguły po trzech, sześciu miesiącach dochodzi do wznowy choroby. - A wtedy nasz arsenał jest już bardzo ograniczony do paliatywnej radioterapii albo monoterapii topotekanem, czyli kolejnym cytostatykiem - zaznaczył. Wskazał, że przez kilkadziesiąt lat wszystkie badania leków, które miały na celu poprawę sytuacji chorych z rakiem drobnokomórkowym, kończyły się niepowodzeniem. - Dopiero publikacja badania AV133, w którym dołączono do klasycznej terapii atezolizumab wykazało pierwszy raz w dziejach znamienną statystycznie poprawę analizowanych parametrów, czyli czasu przeżycia całkowitego i czasu wolnego od progresji choroby - poinformował. Niestety, lek nie jest wciąż dla tych chorych refundowany.

Szybka diagnoza i leczenie

Specjaliści podkreślali, że rak płuca to wyścig z czasem. Pięcioletnie przeżycia uzyskuje się w Polsce zaledwie u 15 proc. chorych. - Skuteczne leczenie nowotworów płuca pozostaje największym wyzwaniem w onkologii. Dotyczy to przede wszystkim kwestii związanych z wczesną diagnozą i szybkim skierowaniem pacjenta na odpowiednie leczenie – apelował Marek Kustosz, prezes Instytutu Człowieka Świadomego. Jak podkreśliła dr Beata Jagielska, zastępca dyrektora ds. Lecznictwa Otwartego i Rozliczeń Świadczeń Zdrowotnych w Narodowym Instytucie Onkologii, ważnym i niepojącym zjawiskiem jest też bardzo niewielki odsetek badań molekularnych. - Zakładając, że dzisiaj mamy rocznie 18 tys. nowych rozpoznań raka płuca w Polsce, to z tej grupy pacjentów tylko 26 proc. przechodzi pełną diagnostykę, a szacuje się, że powinno to być 80 proc. chorych – ubolewała.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także