- Podstawowa opieka zdrowotna powinna być miejscem, gdzie najwięcej się dzieje, jeśli chodzi o chorego - powiedział minister Radziwiłł. Szef resortu zdrowia podkreślił, że także w przypadku chorego, który jest chory przewlekle.
- Mamy w Polsce 10 mln osób chorych na nadciśnienie tętnicze, 3 mln osób chorych na cukrzycę, więc my nie mówimy o marginesie tych, którzy są chorzy przewlekle. Chorzy przewlekle to ludzie, którzy żyją między nami, oni nie leżą w szpitalu, ale dzisiaj większość z nich stara się dostać do lekarza specjalisty i to jest nieporozumienie. Oni powinni być właśnie pod opieką lekarza podstawowej opieki zdrowotnej - podkreślił minister zdrowia.
27 września odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie projektu ustawy o POZ. Projekt dotyczy zapewnienia wysokiej jakości POZ oraz stworzenia warunków umożliwiających finansowe motywowanie świadczeniodawców udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych do podnoszenia poziomu jakości udzielanych świadczeń oraz zdefiniowania roli i miejsca POZ w systemie ochrony zdrowia i poprawy jej organizacji i funkcjonowania.
- Korzyści dla obywateli mają objąć, m.in. poprawę satysfakcji z uzyskiwanej opieki, zwiększenie dostępności do świadczeń oraz poprawę jakości i bezpieczeństwa ich udzielania. (...) Celem projektowanej ustawy jest wprowadzenie modelu opieki skoncentrowanej na pacjencie i jego potrzebach zdrowotnych, zwiększenie roli profilaktyki i edukacji zdrowotnej, skoordynowanie i zintegrowanie leczenia w różnych poziomach opieki medycznej, optymalizacja procesu leczenia – przekonywał wiceminister zdrowia Zbigniew Król.
Z kolei Beata Małecka-Libera (PO) mówiła, że trzeba zastanowić się jak powiązać lekarza rodzinnego ze specjalistą, aby czuli się oni dowartościowani. Przestrzegała też przed tym, że specjaliści, których jest mało, mogą wybrać gabinety prywatne.
Źródło: Radiowa Trójka/Sejm
