Już w najbliższy wtorek o godz. 10. przed Sądem przy al. Solidarności 127 w Warszawie odbędzie się pikieta pod hasłem "Walczymy o Godność Polskich Medyków". Jej celem jest wsparcie dr Katarzyny Pikulskiej w rozprawie o naruszenie dóbr osobistych.
Jesienią 2017 roku lekarka wzięła udział w proteście rezydentów. TVP w „Wiadomościach” zarzuciła jej, że bierze udział w głośnym proteście rezydentów, podczas gdy stać ją na luksusowe wakacje. Okazało się, że w materiale reporter „Wiadomości” wykorzystał zdjęcia z prywatnego profilu lekarki na Facebooku, które pochodziły z misji medycznych do Kurdystanu. Pikulska zdecydowała się na proces przeciw TVP, domagając się przeprosin w głównym wydaniu „Wiadomości" i 30 tys. zł zadośćuczynienia dla Fundacji Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy przewodniczącego PR OZZL Piotra Pisulę.
- Dr Katarzyna Pikulska była motorem napędowym protestów medycznych w 2017 r. Trudno powiedzieć, czy ówczesne akcje odniosłyby sukces bez jej zaangażowania. Jej rola w wywalczeniu zmian jest nie do przecenienia. Udzielenie jej wsparcia zarówno przez Porozumienie Rezydentów, jak i ogół środowisk medycznych, jest sprawą wagi honorowej - powiedział Piotr Pisula. - Nie zgadzamy się na szkalowanie dobrego imienia osób w odwecie za próby naprawy systemu. To ważne, abyśmy szli ramię w ramię w tym dniu i pokazali solidarność z Kasią - dodał.
