W poniedziałek gościem gościem Programu 1 Polskiego Radia był minister zdrowia Łukasz Szumowski. Opowiedział o walce z epidemią koronawirusa w Polsce.
W Polsce obecnie jest 45 031 przypadków koronawirusa, najwięcej bo ponad jedna trzecia wszystkich na Śląsku. Zmarło 1709 osób.
Zdaniem Łukasza Szumowskiego trudno mówić o drugiej fali. - To jest bardziej falowanie. Liczba zakażeń jest efektem rozluźnienia w społeczeństwie oraz mamy kilka ognisk z imprez rodzinnych, duże ogniska w kopalniach, zakładach pracy - powiedział minister.
- Poziom transmisji poziomej koronawirusa nie jest na szczęście duży, ale zależy on od tego, czy będziemy zachowywać się rozsądnie, czy będziemy nosili maseczki. W tym tygodniu policja i służby sanitarne będą wykonywać kontrole w sklepach i sprawdzać, czy personel i klienci noszą maseczki. Należy zasłaniać nos i usta. Nie ma wymówek. Niestety, trzeba przypomnieć ludziom, że to jest obowiązujące prawo. Nie ma żadnych danych, które by mówiły, że noszona maseczka zmniejsza ilość tlenu, który dochodzi do człowieka. Medyczne przeciwwskazania można policzyć na palcach jednej ręki. Jeśli ktoś czuje dyskomfort, nosząc maseczkę, może nosić przyłbicę - dodał.
Łukasz Szumowski tłumaczył, że COVID-19 jest bardziej zaraźliwy, niż wcześniej przypuszczano. - Jeżeli osoby bezobjawowe zarażają starszych, to występuje taka sytuacja, jak w Hiszpanii, Szwecji czy we Włoszech, gdzie ci słabsi umierają - wyjaśnił.
Źródło: Polskie Radio