Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Historie pacjentów: Jak każdy młody człowiek czułam, że jestem niezniszczalna

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 1 kwietnia 2019 12:13

Historie pacjentów: Jak każdy młody człowiek czułam, że jestem niezniszczalna - Obrazek nagłówka
Thinkstock/GettyImages
- Choroba zaczęła się od omdlenia, pamiętam pytanie „czy jest Pani w ciąży? W ciąży omdlenia się zdarzają”. Niestety, badania wykluczyły ciążę - mówi 25-letnia Justyna Błacha, artystka, graphic designer, strażaczka.

W jakich okolicznościach dowiedziała się Pani o chorobie?

Okoliczności były bardzo zaskakujące. Jak każdy młody człowiek czułam, że jestem niezniszczalna, że żadne ciężkie choroby mnie nie dotyczą. Nie interesowałam się za bardzo swoim zdrowiem, często zbyt dużo pracowałam, prowadziłam mocno stresujący i bardzo intensywny tryb życia. Choroba zaczęła się od omdlenia, pamiętam pytanie „czy jest Pani w ciąży? W ciąży omdlenia się zdarzają”. Niestety, badania wykluczyły ciążę, a wskazały zaburzenia neurologiczne. Rezonans głowy tylko potwierdził powagę sytuacji – prawie pięciocentymetrowy guz mózgu. Zastanawiałam się jak to możliwe, że nie miałam jakiś poważnych objawów, przecież zapominanie czy zamknęłam drzwi, czasem ból głowy i ogólne rozkojarzenie i zmęczenie chyba nie mogą być objawami tak ciężkiej choroby. Denerwowało mnie to wcześniej, gdy kilka razy musiałam wracać, bo nie byłam pewna czy zamknęłam drzwi, czy zgasiłam światło- gdy komuś o tym mówiłam słyszałam tylko że to na pewno stres i rozkojarzenie. Niestety przyszłość przyniosła inny scenariusz.


Wiele kampanii społecznych promuje profilaktykę w obszarze onkologii. Jedną z takich kampanii jest kampania „Mundur nie zbroja”. Jak ocenia Pani taką formę docierania do społeczeństwa?

Myślę, że każda forma uświadamiania społeczeństwa jest dobra. Warto zacząć profilaktykę w każdym wieku, ponieważ choroba może zaatakować każdego, bez względu na to czy ma się kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Wiedza w tym temacie nam nie zaszkodzi, a może bardzo pomóc. Ważne jest, by wykonywać samobadanie lub poprosić lekarza o pomoc w profilaktyce chorób nowotworowych. Jeśli sami nie zadbamy o nasze zdrowie to nikt tego za nas nie zrobi.

Kampania „Mundur nie zbroja” dedykowana jest środowisku strażaków, ponieważ są oni w grupie ryzyka. Co z Pani doświadczenia jest najważniejsze w codziennym dbaniu o zdrowie?

Myślę, że nie należy zapominać, że choroba istnieje, że codziennie jakiś strażak dowiaduje się o swojej chorobie. Jest to środowisko, w którym wyjątkowo bardzo powinniśmy dbać o profilaktykę i badać się regularnie. Dlatego w mojej ocenie takie inicjatywy jak kampania „Mundur nie zbroja” są bardzo cenne. Warto jest żyć zdrowo, uprawiać sport, ale też nie zapominać o odpoczynku oraz unikaniu stresu i umiejętność relaksu. Czasami o tym zapominamy, niestety.

Czy ma Pani rady dla swoich kolegów i koleżanek ze środowiska strażaków?

Cieszę się, że wzrasta świadomość na temat używania masek jednorazowych oraz w kwestii czystości munduru. Są to bardzo ważne elementy dotyczące naszego bezpieczeństwa, które rzutują na całe życie. Myślę, że w każdej jednostce powinna być poruszona ta sprawa, gdyż jest to kwestia zdrowia i życia strażaków. Dbajmy o siebie nawzajem i jeśli widzimy, że z kolegą czy koleżanką dzieje się coś złego lub zaobserwujemy objawy choroby, to warto porozmawiać i namówić do badań. Pamiętajmy też, że organizm potrzebuje siły i czasu do regeneracji, zadbajmy o to, żeby dostał to czego potrzebuje. Zmęczony strażak jest nieskuteczny i niebezpieczny dla siebie i innych, straż pożarna uczy pokory i czasem trzeba sobie pomyśleć „zmierz siły na zamiary”. Nie jesteśmy niezniszczalni, pamiętajmy o tym.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.