- Mamy pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce - ogłosił 4 marca minister Łukasz Szumowski.
Pierwszą osobą w Polsce, u której potwierdzono zakażenie koronawirusem był mieszkaniec Zielonej Góry. Po powrocie z Niemiec 66-pacjent zgłosił się do lekarza i telefonicznie otrzymał informację, żeby się skontaktować ze służbami sanitarnymi. Podróż z Nadrenii Północnej Westfalii do Świecka mężczyzna odbył autokarem. Dalszą drogę przebył samochodem osobowym. Kwarantannie domowej poddano zarówno jego rodzinę, jak i innych pasażerów rejsowego autobusu.
Po 16 dniach "pacjent zero" opuścił szpital uniwersytecki w Zielonej Górze.
- Jestem całkowicie zdrowym człowiekiem, właściwie to was powinienem się obawiać i maskę założyć - powiedział do dziennikarzy.