Ekologiczne szpitale
Środowiska lekarskie w Kanadzie apelują, że warto dokonać zmian w systemie opieki zdrowotnej, tak by placówki były bardziej ekologiczne i produkowały mniej zanieczyszczeń w postaci dwutlenku węgla oraz śmieci.
- Musimy mieć pewność, że z punktu widzenia nieszkodzenia nasze szpitale przyczyniają się do zdrowej przyszłości, a nie do gorszej przyszłości — powiedziała dr Courtney Howard, lekarz oddziału ratunkowego w Yellowknife i była prezes Kanadyjskiego Stowarzyszenie Lekarzy dla Środowiska.
Według ekspertów teraz jest bardzo dobry moment na zmiany – podczas gdy rządy naprawiają również problemy w opiece zdrowotnej, które zostały obnażone przez trwającą pandemię COVID-19.
- To wszystko jest częścią tego samego problemu. Naprawienie jednego pomoże naprawić drugie i dlatego musi to być częścią kompleksowego powrotu do zdrowia po pandemii – powiedziała dr Andrea MacNeill, chirurg z Vancouver General Hospital i dyrektor medyczny zdrowia planetarnego w Vancouver Coastal Health.
Rozwiązania znane z Wielkiej Brytanii
Kanada nie jest pierwszym krajem, który myśli o ekologicznych zmianach w systemie opieki zdrowotnej. Brytyjska Narodowa Służba Zdrowia (NHS) wyznaczyła sobie zmniejszenia ilości emisji zanieczyszczeń do 2040 r. W pierwszym roku programu kupiono więcej pojazdów elektrycznych i karetek oraz zaczęto stosować leki o niskim śladzie węglowym.
Zgodnie z raportem rocznym, znacząco zmniejszono zużycie desfluranu – gazu znieczulającego, który jest uważany za bardziej szkodliwy dla środowiska nż inne opcje kliniczne. Wprowadzono również program zachęcający pacjentów z astmą do zmiany inhalatorów z wersji gazowych, takich jak klasyczny puffer, na mniej zanieczyszczający inhalator proszkowy – jeśli jest to również uzasadnione z medycznego punktu widzenia.
- Sama zmiana typu inhalatora może pomóc zmniejszyć ślad węglowy kanadyjskiego systemu medycznego o około pięć procent, przy założeniu podobnych wzorców użytkowania jak w Wielkiej Brytanii – powiedziała Fiona Miller, profesor polityki zdrowotnej i dyrektor Centrum Zrównoważonych Systemów Opieki Zdrowotnej na Uniwersytecie w Toronto.
Eksperci przekonują, że pandemia pokazała, że wirtualna opieka jest możliwa, czego przykładem są teleporady i zdalne rejestratory EKG.
- Niektóre postępy poczynione podczas pandemii, takie jak zwiększone wykorzystanie wirtualnej opieki, mogą również pomóc w zmniejszeniu emisji – dodała Fiona Miller.
Czy to jest najlepszy moment?
Nie wszyscy pracownicy kanadyjskiej służby zdrowia są przekonani do pomysłu. Wielu z nich uważa, że teraz nie jest dobry czas, aby skupić się na uczynieniu szpitali bardziej ekologicznymi.
- Absolutnie nie. Jesteśmy pogrążeni w zbyt dużym chaosie – powiedziała Nancy Halupa, pielęgniarka z pogotowia w Toronto.
- Powiedziałabym, że w tej chwili przeciętny pacjent prawdopodobnie jest bardziej zaniepokojony tym, czy jego operacja zostanie opóźniona z powodu COVID-19 niż ekologią – powiedziała Emmanuelle Piérard, profesor nadzwyczajny ekonomii na Uniwersytecie Waterloo.
Dr Courtney Howard przyznaje, że wielu pracowników służby zdrowia jest wyczerpana, ale uważa, że zmiany są niezbędne i przyczynią się dla dobra wszystkich.
- Świadomość, że przyczyniamy się do zapobiegania przyszłym kryzysom, naprawdę pomoże nadać jeszcze większy sens naszej pracy – zakończyła dr Courtney Howard.
Źródło: Globalnews.ca
