Katarzyna Sarnicka:
Psycholodzy od 17 lat bezskutecznie starają się o stworzenie i przyjęcie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uregulowań prawnych zawodu zaufania publicznego, jakim jest zawód psychologa. O tym, czy ustawa wejdzie w życie w tym roku zadecydują rządzący. W ubiegłym roku powstał zespół parlamentarny ds. ustawowego uregulowania zawodu psychologa. Trwają prace w tym zespole. Mam nadzieje, że efekty tych prac będą pozytywne i uda się stworzyć projekt nowej ustawy, który będzie procedowany w Sejmie
OZZP od lat alarmuje o stomatologizacji usług psychologicznych. Są bardzo długie kolejki. Trudno jest się dostać do psychologa w celu uzyskania diagnozy, porady psychologicznej, nie wspominając o psychoterapii. Wiele osób nie ma pieniędzy na opłacenie prywatnej wizyty u psychologa.
Dobrze wykwalifikowani specjaliści psychologii klinicznej, psycholodzy z dodatkowymi kwalifikacjami, odchodzą z publicznego systemu do sektora prywatnego. A wszystko dlatego, że w sektorze publicznym są bardzo niskie wynagrodzenia w granicach pensji minimalnej.
Mamy zapaść w psychiatrii dzieci i młodzieży. Jest bardzo mało psychiatrów w Polsce. Rzetelna diagnoza dziecka, skierowanie go na psychoterapię jest kluczowa w przypadku zapobiegania samobójstwom dzieci i młodzieży.