System potrzebuje wsparcia farmaceutów

Marcin Czech: W tej chwili kierownictwo zaakceptowało stworzenie takiego zespołu i jesteśmy na etapie zapraszania członków. Zespół z niewielkimi zmianami personalnymi odpowiada składem zespołowi, który pracował już nad opieką farmaceutyczną. Nie burzę więc starych, dobrych dokonań. Natomiast będziemy starali się popatrzeć na to, w jaki sposób opieka farmaceutyczna była wdrażana w innych krajach. W tej chwili Naczelna Izba Lekarska pracuje nad takim zestawieniem.

W bliskiej kooperacji z NFZ będziemy starali się też pilotażować na wybranych aptekach i u wybranych lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, jak działa opieka farmaceutyczna, jak na razie w dość zwężonym zakresie. I popatrzymy na to, jakie efekty zdrowotne dla pacjentów ta opieka farmaceutyczna może mieć, na przykład w kwestii redukcji ryzyka związanego z polipragmazją (sytuacja, w której chory przyjmuje kilka leków jednocześnie, pomiędzy którymi mogą zachodzić niezamierzone interakcje – przyp. red.).

Prace zespołu rozpoczną się jeszcze w tym roku. Do stycznia planuję zwołać dwa posiedzenia. Ten projekt zależy też od stopnia informatyzacji systemu. Chcielibyśmy by e-recepta była medium, które pomoże nam spojrzeć na to, co lekarz wypisuje i jak farmaceuta mógłby odegrać swoją rolę w systemie. To pierwszy krok ku realnemu wdrożeniu opieki farmaceutycznej w Polsce. Mamy wiele akademickich projektów, dowodów na to, że taka opieka jest opłacalna. Mamy też taką sytuację w systemie opieki zdrowia, że potrzebujemy wsparcia ze strony tych specjalistów.