Subskrybuj
Logo małeWyszukiwanie

Sejm: Dzień dwóch premierów

MedExpress Team

medexpress.pl

Opublikowano 11 grudnia 2023 19:59

Sejm: Dzień dwóch premierów - Obrazek nagłówka
Thinkstock/GettyImages
Sejm nie udzielił wotum zaufania rządowi Mateusza Morawieckiego. Za wotum głosowało 190 posłów, przeciw było 266. Expose Morawieckiego, wygłoszone przed południem, nie było programem na cztery lata, raczej zwracało się ku przeszłości – nie brakowało odniesień do rządów PO-PSL z lat 2007-2015 i do ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy.

O ochronie zdrowia premier Morawiecki nie mówił wiele. Pochwalił się wzrostem nakładów na zdrowie do poziomu odsetka PKB jakiego Polska jeszcze nie widziała i zapowiedział dalszy wzrost nakładów – o ile oczywiście Sejm udzieli wotum zaufania jego rządowi. Nie wspomniał, że ów odsetek, którym się szczyci – czyli osiągnięte, a nawet z ogromnym naddatkiem przekroczone w 2023 roku 6 proc. PKB (tak naprawdę, blisko 7 proc.) wynika wyłącznie z zastosowanej metodologii odnoszenia wydatków bieżących do PKB sprzed dwóch lat, bo realnie nakłady cały czas oscylują wokół 5 proc.

Morawiecki obiecywał też, że w trzeciej kadencji rządów PiS zrobi wszystko, by dostępność do świadczeń zdrowotnych (wizyt lekarskich i badań, jak mówił) znacząco się poprawiła, „stała się standardem”. Zapowiedział też dalsze zwiększanie liczby miejsc kształcących przyszłych lekarzy.

Część obietnic dotyczyła problemów demograficznych – PiS dostrzegło, po ośmiu latach, problem z zapaścią demograficzną i przyznało, że jednym z powodów mogą być problemy prokreacyjne par, które chcą mieć dziecko. Morawiecki już kilka tygodni temu mówił o „bonie rodzicielskim” czy też prokreacyjnym, potwierdził to również w expose: małżeństwa (PiS zdecydowanie chce wspierać dzietność tylko w przypadku par będących w sformalizowanych związkach, co wybrzmiało dobitnie podczas prac nad ustawą przywracającą finansowanie in vitro z budżetu państwa) miałyby otrzymywać bon, którym mogłyby sfinansować wybraną przez siebie metodę leczenia niepłodności.

Po kilkugodzinnej dyskusji, którą zdominowały pytania posłów PiS – mające na celu oddalenie nieuchronnego, Sejm podjął decyzję: rząd Mateusza Morawieckiego nie uzyskał wotum zaufania. Nie uzyskał nawet 100 proc. poparcia swojego klubu, bo troje posłów PiS, w tym lider Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro nie wzięło udziału w głosowaniu (za to zagłosowali za rządem w komplecie posłowie Kukiz’15). Cała opozycja, łącznie z Konfederacją, zagłosowała przeciw.

Po upadku rządu Morawieckiego Sejm przechodzi do kolejnego kroku konstytucyjnego, w którym wskaże kandydata na premiera. Sejmowa większość poparła Donalda Tuska, który we wtorek rano wygłosi expose a po kolejnej debacie Sejm uchwali dla jego rządu wotum zaufania. Przeciwko głosowali przedstawiciele PiS, Konfederacji i Kukiz'15. Procedurę powołania nowego rządu kończy zaprzysiężenie przez prezydenta, co najprawdopodobniej będzie mieć miejsce w środę rano. Zaraz potem nowi ministrowie – w tym pewna kandydatka do resortu zdrowia Izabela Leszczyna – zaczną wypełniać swoje obowiązki.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także