Powstanie aplikacji dla pacjentów jest częścią – zapowiedzianego w ubiegłym roku – programu personalizacji opieki medycznej, na który NHS otrzyma do 2020 r. 4,2 mld funtów.
Aplikacja ma znacząco ułatwić życie pacjentom, a jednocześnie – w pewnym stopniu – odciążyć placówki medyczne.
Zamówienie kolejnych recept na stale przyjmowane leki, rezerwacja terminu wizyty u lekarza, złożenie deklaracji dotyczącej przekazania organów po śmierci, a nawet możliwość zdalnej konsultacji medycznej w przypadku mniej poważnych dolegliwości – to niektóre spośród planowanych możliwości aplikacji NHS.
Najważniejszą, jak się wydaje, funkcją aplikacji będzie zdalny, pełny dostęp do własnych danych medycznych, zgromadzonych w bazach NHS.
– Ludzie powinni mieć dostęp do swojej dokumentacji przez całą dobę, możliwość przedstawienia pełnej historii medycznej każdemu, komu zechcą. Nie lekceważę wyzwań, jakie musimy pokonać, aby osiągnąć ten cel, ale jeśli to się uda, będzie to wspaniały prezent dla Brytyjczyków z okazji 70. rocznicy powstania NHS – powiedział Jeremy Hunt.
– Nowatorskie technologie niosą wiele korzyści dla pracowników służby zdrowia i pacjentów, pod warunkiem, że są właściwie stosowane. Nowinki techniczne nie muszą odpowiadać wszystkim chorym, powinniśmy więc dopilnować, aby ci najstarsi, najubożsi nie poczuli się wyalienowani – przestrzega prof. Helen Stokes-Lampard, przewodnicząca Royal College of General Practitioners.
Źródło: Pharmaceutical Journal
