Podczas czwartkowej Sejmowej Komisji Zdrowia posłowie dyskutowali nad poprawkami zgłoszonymi w czasie drugiego czytania do projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw. Poprawki odnosiły się do zmian w zasadach refundacji leków, zapisów o ograniczeniu uprawnień technikom farmaceutycznym do wydawania części leków w aptekach oraz przepisów stanowiących, że tabletki ellaOne będą dostępne tylko na receptę.
Dwa pierwsze wnioski, zgłoszone przez Platformę Obywatelską, zostały odrzucone.
Kolejne 7 poprawek , zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość, otrzymały pozytywną opinie komisji. Doprecyzowuja one przepisy zawarte w pierwotnym projekcie ustawy.
Ostatnią dyskutowaną poprawką, był wniosek zgłoszony przez Platformę Obywatelską dotyczący dostępu do leków antykoncepcyjnych ellaOne. Posłowie opozycji domagają zniknięcia zapisu z projektu ustawy.
- Nie ma uzasadnienia aby tabletki ellaOne miały być wydawane na receptę - oznajmiła Elżbieta Radziszewska - komu służy ta zmiana ustawy? Skąd taka fobia antykoncepcyjna? - pytała posłanka.
- Nie zajmujemy się ideologią, tylko kwestiami bezpieczeństwa w leczeniu - odpowiadał na zarzuty minister Tombarkiewicz - stąd nasza decyzja - dodał.
Po krótkiej dyskusji, przewodniczący Bartosz Arłukowicz przełożył głosowanie nad ostatnią poprawką na kolejne posiedzenie komisji zdrowia.
