Jak pokazują ostatnie raporty ministerstwa zdrowia, pandemia jest daleka od końca. Tylko dziś odnotowano ponad 5.5 tysiąca nowych przypadków zakażeń koronawirusem.
- Przez ostatnie dwa dni mamy do czynienia ze swoistą eksplozją pandemii. We wtorek mieliśmy 80 proc. więcej zakażeń jak tydzień wcześniej, a dziś (w środę) 100 proc. więcej niż przed siedmioma dniami. Jeśli takie wzrosty się utrzymają, to nasze prognozy na tę jesień zostaną zaburzone. Możemy wyjść powyżej poziomu zakażeń, który zakładaliśmy. To oznacza, że sytuacja robi się bardzo poważna. Musimy zareagować już teraz - powiedział na dzisiejszej konferencji Adam Niedzielski, szef resortu zdrowia.
Minister powiedział też, że będzie rozmawiać z Policją na temat coraz większej ilości osób nienoszących maseczek w komunikacji miejskiej.
- Jestem cały czas w kontakcie z policją. W ostatnim czasie odbyło się około 25 tys. kontroli w środkach transportu, na które w szczególnie zwracamy uwagę. Wystawiono około 1,2 tys. mandatów. Polityka upomnień za brak maseczki się skończyła. Będą ostre mandaty - powiedział Adam Niedzielski.
Ministerstwo ma obserwować sytuację przez najbliższe dni i wtedy podjąć potencjalne decyzje o dodatkowych restrykcjach.
- Na pewno będziemy chcieli przez kilka dni poobserwować, czy te zatrważające trendy wzrostu zakażeń się utrzymają. Jeśli tak, to będziemy musieli podejmować drastyczne kroki - powiedział minister.
Minister powiedział również, że na ten moment nie ma dyskusji na temat potencjalnego zamknięcia cmentarzy w czasie Święta Zmarłych 1 listopada.
Źródło: Onet