O tym kiedy pacjenci ze szpiczakiem plazmocytowym mogą liczyć na szerszy dostęp do leków mówi Marcin Czech, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.
Marcin Czech
Rozmowy dotyczące refundacji leku na opornego szpiczaka są zaawansowane
Opublikowano 23 października 2017 07:17
Paweł Grzybowski
Panie Ministrze, pacjenci z zaawansowanym szpiczakiem apelują do Ministerstwa Zdrowia o dostęp do terapii ratujących ich życie. Jakie są plany resortu związane z lekami dla tej grupy chorych?
Ministerstwo zdaje sobie sprawę z potrzeb pacjentów chorujących na szpiczaka i prowadzi rozmowy z producentami leków na ten temat. W tej chwili są one bardzo zaawansowane, ale najprawdopodobniej zmiany dla nich nie nastąpią na najbliżej liście refundacyjnej.
W ubiegłym tygodniu, w radiu RMF FM, deklarował pan, że jest dobrą wolą ministerstwa wprowadzenie na listę refundacyjną od stycznia leku pomalidomid dla pacjentów z zaawansowanym szpiczakiem. Czy podtrzymuje Pan swoją deklarację?
Powiedziałem, iż w sprawie pomalidomidu trwają zaawansowane rozmowy oraz, że mamy nadzieję na ruch cenowy ze strony producenta. Mamy silną determinację aby w styczniu ten lek znalazł się na liście refundacyjnej ale rozmowy na ten temat jeszcze trwają i proszę nie traktować mojej wypowiedzi jako stuprocentowej deklaracji. Chciałbym też podkreślić, że dla chorób hematoonkologicznych znalazły się leki na poprzedniej liście refundacyjnej i myślę, że w tym wskazaniu terapeutycznym też mogą Państwo liczyć na pozytywne rozwiązanie przy najbliższej liście.
