Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Sylwia Durka, fizjoterapeutka

Pacjenci są zaskoczeni, że nie zarabiam nawet 3000 zł

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 3 marca 2020 14:17

Pacjenci są zaskoczeni, że nie zarabiam nawet 3000 zł - Obrazek nagłówka
Fot. Thinkstock/Getty Images

W poniedziałek fizjoterapeuci ze Szpitala Wojewódzkiego na Winiarach w Płocku dołączyli do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Walczą o wyższe wynagrodzenie. - Jesteśmy jednym ze szpitali, w którym fizjoterapeuci nie otrzymali żadnej podwyżki - powiedziała Medexpressowi Dorota Przybyła, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii.

Protestujący są zaniepokojeni i rozgoryczeni z powodu fatalnych warunków zatrudnienia. - Przyłączyłam się do akcji protestacyjnej, bo czułam się bezsilna. Moja podstawa wynosi 3245 zł brutto. Starszy asystent fizjoterapii zarabia od 2850 do 3245 zł brutto. Pacjenci są zaskoczeni, że nie zarabiam nawet 3000 zł. Pielęgniarki dostały podwyżki w wysokości 4*400 zł. Wydawało mi się, że my także otrzymamy dodatki. Niestety nasze nadzieje okazały się złudne. Rozwieszamy plakaty w placówce z informacją o proteście. Pacjenci w większości nas popierają. Będziemy walczyć aż do skutku. Najważniejsze jest zdrowie. Lubię swoją pracę. Ciężko jest z niej zrezygnować. Zobaczymy, co czas przyniesie - powiedziała w rozmowie z Medexpressem fizjoterapeutka Sylwia Durka.

Fizjoterapeuci biorą pod uwagę kilka wariantów protestu. Są to m.in. protest głodowy, masowe zwolnienia chorobowe, utworzenie białego miasteczka w Warszawie.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także