- Po tym roku można powiedzieć, że program jest sukcesem. W kieszeniach seniorów zostało ponad 370 mln zł - powiedział minister zdrowia. Minister dodał, że na początku obawiano się, że konsumentami tych leków staną się nie tylko ich adresaci. Ale jak się okazało nadużyć jest niewiele.
Warto przeczytać
Rzetelna informacja o suplementach może być gwarancją zdrowia
Radziwiłł podkreślił, że "trudno dziś znaleźć dziurę w tym programie", a resort zdrowia zamierza rozwijać listę: - W tym roku na program przeznaczonych jest 564, a docelowo w ciągu 10 lat będziemy dosypywać pieniędzy i wydłużać listę ma to być ponad 1 mld 200 mln zł.
- To pełen zestaw terapeutyczny dla osób starszych. Przytłaczająca większość pacjentów może korzystać właśnie z tych leków. Czasem warto zastanowić się, czy drogie leki, które pacjent dotychczas brał, nie warto byłoby zamienić na leki 75 plus. Podkreślam: to nie są gorsze leki, to nie są gorsze zamienniki - powiedział w TVP Konstanty Radziwiłł.
Minister zdrowia podkreślił, że leki z listy dla seniorów spełniają najwyższe wymagania, a dowodem na to jest fakt, że lista leków 75 plus to fragment listy leków refundowanych.
Lista leków dla seniorów
Początkowo na liście znalazły się głównie leki stosowane w nadciśnieniu, chorobach serca, astmie i cukrzycy. Co dwa miesiące lista była poszerzana o kolejne leki. Obecnie zawiera ona 1530 pozycji, które obejmują 113 substancji aktywnych.
Obecnie na liście znajdują się leki dla chorych na cukrzycę – insuliny i analogi insulinowe, dla pacjentów ze zmianami neurologicznymi – leki na chorobę Parkinsona, depresję i otępienie oraz leki stosowane w powszechnych chorobach takich jak: choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze, jaskra, choroba zakrzepowo-zatorowa, astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc.
Źródło: TVP/MZ
