Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
SM

Jak zlikwidować kolejki do leczenia?

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 27 maja 2019 15:01

Jak zlikwidować kolejki do leczenia? - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
- Przede wszystkim należy poprawić finansowanie kosztów obsługi programu lekowego – mówi prof. Danuta Ryglewicz, konsultant krajowy w dziedzinie neurologii.

Medexpress: Czy leczenie stwardnienia rozsianego w Polsce jest niedofinansowane?

D.R.: Zaczęłabym od tego, że dostępność do leczenia SM w Polsce na przestrzeni ostatnich lat bardzo się poprawiła. W porównaniu z rokiem 2015 obecnie leczonych jest o 30-40 procent więcej pacjentów. To duża poprawa. NFZ finansuje leki i teoretycznie (mówię teoretycznie, bo to różnie w poszczególnych województwach bywa) pokrywa - z opóźnieniem, ale pokrywa - koszty produktu leczniczego, nawet jeśli są nadwykonania. Podstawowy problem, który w tej chwili mamy, to koszty obsługi programu, czyli pewna kwota przeznaczona dla szpitala. Ta kwota od 15 lat nie wzrosła, mimo że wynagrodzenia lekarzy i pielęgniarek rosną. To podstawowy problem, który powoduje powstawanie kolejek, ponieważ w oddziałach, w których leczy się dużo pacjentów - nie ma już mocy przerobowych. Koszty obsługi są na tyle niskie, że dyrektor nie może zatrudnić dodatkowego lekarza czy ewentualnie zapłacić lekarzom ze swojej jednostki za pracę w nadgodzinach. Problem polegający na tym, że środków jest za mało, że tworzą się kolejki, wynika z przypisanej pewnej puli punktów na koszty obsługi, punktów, które przekładają się na złotówki. I żeby dyrektor uzyskał pełne finansowanie w skali roku, to pacjent powinien przychodzić co miesiąc, bo to jest rozliczane co miesiąc. A jeżeli pod opieką ośrodka jest dużo pacjentów i wszyscy przychodzą co miesiąc, to ośrodek robi się niewydolny. Takim przykładem jest od kilku lat Wrocław, gdzie właściwie jest blokada przyjęć nowych pacjentów, bo nie ma wystarczającej ilości personelu, by móc zwiększyć liczbę pacjentów i nie ma środków, którymi można by zapłacić lekarzom za dodatkową pracę czy też sfinansować zatrudnienie dodatkowego lekarza. To największy problem – koszt obsługi programu. To powinno być zmienione. Postulujemy o zmianę wymogu przychodzenia pacjenta do ośrodka co miesiąc na np. raz na trzy miesiące, przy utrzymaniu tego samego poziomu finansowania programu. Wówczas zostałyby pewne środki, które pomogłyby rozwiązać istniejące problemy personalne.

Medexpress: Jakie inne, nie finansowe czynniki stanowią o tym, że pacjenci czekają w kolejkach dłużej niż powinni, że dostęp do leczenia jest utrudniony i nierównomierny w skali kraju?

D.R.: Mamy w kraju 128 ośrodków z programem lekowym I linii, z czego kolejki są do ok. 40-50 palcówek. Zazwyczaj są to ośrodki, które mają również drugą linię leczenia i pacjenci wolą wybierać taki ośrodek, ponieważ uważają go za bardziej doświadczony. Druga rzecz to taka, że są osoby, które pomimo przerwanego leczenia, tworzą kolejkę. To np. pacjentki z SM, która zaszły w ciążę. One, mimo przerwania leczenia, są w wpisywane w kolejkę, bo po urodzeniu objawy SM się nasilają i inaczej nie byłyby od razu włączona do programu. Gdyby ogół oczekujących rozłożyć na wszystkie ośrodki w kraju, to prawdopodobnie kolejki by zniknęły. Ale to pacjent wybiera lekarza i ośrodek.

Medexpress: Co należałoby, co da się zmienić w krótkoterminowej perspektywie, aby ta sytuacja poprawiła się?

D.R.: Jeżeli mówimy pod kątem kolejek, to przede wszystkim należy poprawić finansowanie kosztów obsługi programu lekowego. To problem, który powoduje, że są ośrodki, w których pacjenci czekają, bo lekarze nie dysponują dodatkowym czasem ani siłami, by przyjąć ponadplanowych pacjentów. To, że koszty obsługi są niskie powoduje, że dyrektorzy szpitali nie są zainteresowani prowadzeniem programów lekowych.

Medexpress: Blokują wręcz przyjmowanie kolejnych pacjentów…

D.R.: Blokują przyjmowanie pacjentów. I nawet gdyby lekarz chciał przyjąć pacjenta, to jeżeli ma odgórny zakaz, nie może. Wszystko sprowadza się więc do finansów.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także