Subskrybuj
Logo małeWyszukiwanie

Mimo pandemii zapotrzebowanie na krew było duże

MedExpress Team

Piotr Wójcik

Opublikowano 11 stycznia 2023 11:28

Mimo pandemii zapotrzebowanie na krew było duże - Obrazek nagłówka
Średnio w ciągu roku wydaje się w Polsce dziennie około 4 tys. jednostek krwi. Nawet w czasie pandemii i znacznego ograniczenia udzielanych w szpitalach świadczeń i tak stałe zapotrzebowanie w szpitalach było na poziomie ok. 2,5 tys. jednostek. Tak wynika z raportu na temat funkcjonowania krwiodawstwa i krwiolecznictwa w okresie 2019-2021 r, który został zaprezentowany na środowym (11.01.) posiedzeniu Sejmowej Komisji Zdrowia.

– Zapotrzebowanie na krew i aktywność krwiodawców rozkładają się w ciągu roku nieproporcjonalnie. Ograniczeniem w gospodarowaniu krwią jest to, że ma ona określony termin ważności. Nie można jej pobrać na zapas. Ilość pobranej krwi musi odpowiadać zapotrzebowaniu. Jest ono przewidywalne tylko w pewnym stopniu. W okresie wakacyjnym ilość krwi w bankach znacznie się ogranicza – powiedziała Małgorzata Lorek, dyrektor Narodowego Centrum Krwi.

Jak dodała, w okresie pandemii stałe zapotrzebowanie na krew w szpitalach utrzymywało się na poziomie około 2,5 tys. dawek dziennie. Średnia liczba wydawanych dziennie dawek to 4 tysiące. Liczba dawców krwi utrzymuje się natomiast na stałym poziomie około 600 tys. Liczba donacji to z kolei około 1,2-1,3 mln rocznie.

Jak poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, trwają prace nad rozwiązaniami, które usprawnią działanie systemu gospodarowania krwią w Polsce.

– Projekt ustawy o krwiodawstwie i krwiolecznictwie jest już w wykazie prac Rady Ministrów. Procedujemy też zmiany w ustawie o publicznej służbie krwi. Niektóre zapisy, które były wprowadzone w stanie epidemii sprawdziły się. To np. uprawnienia dla krwiodawców, takie jak zwolnienie od zadań służbowych w dniu pobrania, a także możliwość kwalifikowania osób do oddawania krwi przez pielęgniarki. Te dwa rozwiązania chcemy utrzymać także po zniesieniu stanu zagrożenia epidemicznego – zapowiedział wiceminister zdrowia.

Sporo emocji podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Zdrowia wzbudziło wystąpienie posła Jerzego Hardie-Douglasa z Koalicji Obywatelskiej, który zapytał o możliwość komercjalizacji oddawania krwi.

– Przez parę lat toczyła się dyskusja o tym, by wrócić do tego, żeby osoby, które chcą sprzedawać krew, mogły to robić. Nie ma żadnych przeszkód etycznych ani zdrowotnych, a zwiększyłoby to na pewno podaż krwi, której czasem brakuje – podkreślił Jerzy Hardie-Douglas.

Waldemar Kraska odpowiedział, że taka opcja nie jest brana pod uwagę, ponieważ honorowe oddawanie honorowe krwi funkcjonuje w naszym kraju wzorowo, a dawcy oddają krew z pobudek czysto ludzkich.

Podobne artykuły

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Najciekawsze oferty pracy (przewiń)

Zobacz także