Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Sprzeczka w koalicji. Chodzi o edukację zdrowotną

MedExpress Team

Piotr Wójcik

Opublikowano 13 stycznia 2025 10:15

Sprzeczka w koalicji. Chodzi o edukację zdrowotną - Obrazek nagłówka
fot. screenshot | YouTube: Sejm RP
– Edukacja zdrowotna w szkołach będzie przedmiotem nieobowiązkowym. O udziale będą decydować rodzice – powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania w Szczecinie. Do tych słów odniosła się szefowa resortu edukacji: „Ktoś znów pomylił MON z MEN”.

Edukacja zdrowotna – nowy przedmiot, stare obawy

Przypomnijmy, edukacja zdrowotna to nowy przedmiot szkolny, który od września ma zastąpić wychowanie do życia w rodzinie. Jednym z komponentów podstawy programowej będzie edukacja seksualna. W środowiskach konserwatywnych wzbudziło to duże kontrowersje i pojawiły się obawy o to, że przedmiot stanie się nośnikiem ideologii lewicowej.

– Jest to pomysł, który ma dużo wspólnego z ideologią, mniej wspólnego ze zdrowiem. Jest to tak naprawdę pod pewnym kryptonimem i w zmiksowaniu z innymi treściami stary kotlet, czyli wprowadzenie tego permisywnego modelu edukacji seksualnej, o który toczyła się w Polsce debata w latach 90-tych – mówił podczas konferencji prasowej wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, szef Konfederacji.

Wicepremier: edukacja zdrowotna będzie nieobowiązkowa

Podczas niedzielnej konferencji prasowej w Szczecinie o protesty przeciwko wprowadzeniu obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna został zapytany wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Uspokoję wszystkich, którzy protestowali. Przedmiot będzie nieobowiązkowy. Będzie to decyzja rodziców. Myślę, że będzie pozbawiony jakiejkolwiek ideologii – prawicowej czy lewicowej. Edukacja młodzieży na temat zdrowia jest potrzebna, ale nie może być podlana żadnym sosem ideologicznym. To ma być rzetelna wiedza – powiedział.

Szefowa resortu edukacji: MON to nie MEN

Słowa te wywołały ostrą reakcję kierownictwa resortu edukacji narodowej. Do sprawy na portalu X odniosła się minister edukacji narodowej Barbara Nowacka.

„Ktos znów pomylił MON z MEN jak czytam”, napisała we wczorajszym wpisie na portalu.

Wtórowała jej wiceminister edukacji, Paulina Piechna-Więckiewicz: „Edukacja zdrowotna to ważny przedmiot. Dla przypomnienia też, edukacja to nie jest departament w MON”.

Na spór zareagował też wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL. Jak zaznaczył, Władysław Kosiniak-Kamysz to nie tylko „szef MON, ale także wicepremier i lider partii. Partii, która buduje program koalicji”.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także