W piątek 27 marca prezes KRF przesłał list do Elżbiety Witek, marszałek Sejmu RP, premiera Mateusza Morawieckiego oraz do minister rozwoju Jadwigi Emilewicz.
Wyniki ankiety przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu przez KIF nie pozostawiają złudzeń – aż 75% fizjoterapeutów, czyli 50 000 osób, zostało zmuszonych do całkowitego zaprzestania podejmowania swojej aktywności zawodowej w związku z sytuacją epidemii COVID-19.
Fizjoterapeutów zapytano, jak stan epidemii wpłynął na ich aktywność zawodową. Pozyskane dane wskazują na alarmujący stan.
- Tylko 5% fizjoterapeutów pracuje w podobnym trybie jak przed wprowadzeniem tego stanu.
- 7% pracuje, choć w ograniczonym zakresie.
- 5-6% podejmuje pracę w silnie ograniczonym zakresie,
- Niespełna 8% pracuje w bardzo ograniczonym zakresie.
- Blisko 60% fizjoterapeutów, tj. około 40 000 osób, zostało zmuszonych do całkowitego zaprzestania podejmowania swojej aktywności zawodowej.
- 15% (ponad 10 000 fizjoterapeutów) musiało zaprzestać wykonywania swoich obowiązków zawodowych z uwagi na konieczność zapewnienia opieki członkom rodziny (tj. przede wszystkim dzieciom w wieku szkolnym, bowiem decyzją polskich władz państwowych na czas epidemii na terenie całego kraju zostały zamknięte wszystkie szkoły i przedszkola).
- U blisko 30% fizjoterapeutów uzyskiwany przez nich poziom dochodów pozostał na niezmienionym poziomie w stosunku do stanu sprzed epidemii (co cechowało blisko 20 000 fizjoterapeutów).
- W przypadku dalszych niespełna 17% (ponad 10 000 fizjoterapeutów) uzyskiwany przez nich poziom dochodów został ograniczony w relatywnie niewielkim stopniu (do 20%),
- Wśród dalszych 8%, a następnie 6% uzyskiwany przez nich poziom dochodów został ograniczony w dość znaczącym (21 – 40%) oraz znaczącym stopniu (41 – 60%).
- Niespełna 30% fizjoterapeutów, tj. prawie 20 000 osób, całkowicie utraciło dochody,
- 2 500 fizjoterapeutów utraciło dochody niemal całkowicie (w co najmniej 80%).
- Powyższe dane wskazują, że przeciętny fizjoterapeuta utracił blisko 45% uzyskiwanych dochodów.
Prezes KRF kończy swój list apelem do decydentów: „Mam nadzieję, że polski rząd i parlament znowu nie obudzą się za późno, czyli w momencie, w którym wszyscy Polacy zostaną pozbawieni dostępu do fizjoterapii. Już teraz w kolejce oczekuje 2 mln pacjentów. Życzę Państwu powodzenia w walce z kryzysem, liczę na pozytywne rozwiązania dla Polaków i informuję, iż nie ustaniemy w alarmowaniu i przekazywaniu kolejnych danych na temat dramatycznej sytuacji w polskiej fizjoterapii”.
Źródło: KIF