Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Zdrowie - biznes - praca, czyli co zrobić, żeby Polacy i Polki byli zdrowsi?

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 3 czerwca 2022 12:29

Zdrowie - biznes - praca, czyli co zrobić, żeby Polacy i Polki byli zdrowsi? - Obrazek nagłówka
- Od piętnastu lat rozmawiamy o zdrowiu publicznym, o edukacji zdrowotnej. Niestety, wdrażanie konkretnych rozwiązań idzie bardzo opornie – przekonywała podczas Kongresu Zdrowia Kobiet 2022 senator Beata Małecka-Libera. Jednym z ciągle nieprzezwyciężonych problemów jest silosowy model administrowania państwem.

Panel „Zdrowie – biznes – praca” zdominował temat profilaktyki. Nie od dziś wiadomo, a pandemia pokazała to dobitnie, że zdrowie ma wymierną wartość gospodarczą, bo utrata zdrowia i pozostawanie w chorobie, niezdolności do pracy – to koszty. Absencja chorobowa, jak mówiła prezes ZUS, prof. Gertruda Uścińska, w większym stopniu jest zaś domeną kobiet. Zwłaszcza – młodszych, bo najczęściej korzystają z nich kobiety w wieku 29-40 lat w związku z ciążą i macierzyństwem. To, co zwraca (powinno zwracać) szczególną uwagę – ponad połowa ciężarnych na zwolnieniu lekarskim przebywa w czasie ciąży powyżej 6 miesięcy. Paradoksalnie, kobiety w wieku średnim i przedemerytalnym ze zwolnień korzystają zdecydowanie mniej chętnie.

Co zrobić, by Polacy i Polki byli zdrowsi? Nie tylko podczas sesji „biznesowej”, ale całego KZK 2022 jak mantra powracało hasło edukacji zdrowotnej. Szefowa senackiej Komisji Zdrowia Beata Małecka-Libera przypominała, że temat konieczności wprowadzenia do szkół i nawet przedszkoli edukacji zdrowotnej – najlepiej jako odrębnego przedmiotu – jest podnoszony od lat. – Ale kto ma to zrobić? Każde ministerstwo obstaje przy swoim – podkreślała.

Jadwiga Emilewicz, posłanka i była minister rozwoju ze Zjednoczonej Prawicy zgodziła się, że silosowe zarządzanie państwem stwarza problemy przy wprowadzaniu nowych rozwiązań, wykraczających poza ramy konkretnych resortów. Przekonywała, że podczas pandemii „udało się przerzucić wiele mostów”. Jej zdaniem rozwiązaniem na dziś, jeśli chodzi o promowanie zdrowych nawyków i przede wszystkim profilaktyki, najlepszą ścieżką jest dialog z pracodawcami. – Z jednej strony wiadomo, że część pracowników nadużywa zwolnień lekarskich. Ale jest też prawdą, że zwolnień mogłoby być mniej, tych uzasadnionych, gdyby pracownicy terminowo i systematycznie wykonywali szerszy panel badań profilaktycznych – mówiła. Takie badania powinny być refinansowane przez pracodawcę. – To się wszystkim opłaca.

W wielu firmach, przede wszystkim zachodnich korporacjach, szerszy niż wynika z obecnych przepisów panel badań, finansowany przez pracodawcę, jest już zresztą normą. – Takimi pakietami są objęci nie tylko pracownicy, ale również członkowie ich rodzin – mówiła Agnieszka Grzybowska-Zalewska, prezes zarządu Sanofi-Aventis.

O tym, jakie znaczenie ma dbałość o zdrowie pracownika – i, oczywiście, dbałość każdego o własne zdrowie – i jakie konsekwencje mają uchybienia, mówiła Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, przedstawiając dane z najnowszego raportu o tych zawodach. – Pielęgniarki żyją kilkanaście lat krócej niż statystyczna Polka, umierając w wieku ok. 62 lat, gdy przed pandemią średnia życia Polek wynosiła już nieco ponad 80 lat – podkreślała Małas. Pielęgniarki i położne (98 proc. w tych grupach stanowią kobiety) o profilaktyce wiedzą, jeśli nie wszystko, to wystarczająco dużo, jednak zarówno specyfika pracy (praca zmianowa w wymiarze zdecydowanie przekraczającym jeden etat, praca w warunkach permanentnego stresu) sprzyja rozwojowi chorób, w tym chorób nowotworowych. Potwierdza się jednak powiedzenie – szewc bez butów chodzi, a pielęgniarki, choć mają zdecydowanie łatwiejszy dostęp, zbyt często nie wykonują podstawowych badań profilaktycznych.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także