Martyna Chmielewska: Jak Pan ocenia sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2017 r, które rozpatrzono podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia.
Tomasz Latos: Jestem zadowolony. Budżet został dobrze wykonany. Został zwiększony o 2,5 mld zł. Powinniśmy się z tego cieszyć.
MC.: Przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia Bartosz Arłukowicz nawiązał podczas posiedzenia do dostrzeżonych przez NIK dużych nieprawidłowości ws. dentobusów. Chodzi o konieczność zawarcia elektronicznie podgrzewanych szyb w pojazdach Okazuje się, że warunek ten wyeliminował z przetargu większość producentów pojazdów bazowych...
T.L.: Pan Arłukowicz jak zwykle szuka dziury w całym. Taka jest jego rola. Zamiast cieszyć się z tego, że budżet został zwiększony o 2,5 mld zł, zajmuje się drobiazgami. Wydaje mi się, że zarówno mój, jak i mojej żony samochód mają podgrzewaną szybę. Nie jest to w dzisiejszych czasach nic nadzwyczajnego. Nie dziwi mnie zatem, że ktoś umieścił to w specyfikacji. Co więcej, nikt nie złożył do niej zastrzeżenia. Tak naprawdę byłby potencjalny oferent. Tylko nie jest przygotowany do spełnienia bądź zmiany tego wymogu. Oczywiście mam nadzieję, że MZ wyjaśni tę sytuację panu Arłukowiczowi na piśmie.
Wolałbym, żebyśmy rozmawiali o istotnych sprawach np. o przeznaczeniu miliarda zł na oddłużenie szpitali czy na zapłacenie nadwykonań. Ale oczywiście są one niewygodne dla Bartosza Arłukowicza, ponieważ w większości powstały za jego kadencji. I nie zostały spłacone. Obecnie zostały zapłacone z dodatkowych pieniędzy państwa.
M.C.: Proszę powiedzieć, jak to się stało, że nie wydatkowano środków z medycyny transplantacyjnej?
T.L.: Rozumiem, że były przyczyny, z powodu których nie zrealizowano określonej liczby zaplanowanych wstępnie przeszczepów. Być może w danym momencie było mniej dawców niż MZ przewidziało.
