Nadal trwa spór o "aptekę dla aptekarza"

Sejm przegłosował ustawę, która wprowadza zapis, że właścicielami aptek mogą tylko farmaceuci. Przeciwko takim zmianą są właściciele prywatnych aptek, sieciowych i punktów aptecznych.

"W chwili obecnej koniecznej jest działanie społeczne, takie jak dotarcie do jak największej liczby parlamentarzystów i przedstawienie im naszej krzywdy, zorganizowanie protestu, zbieranie podpisów przeciw tworzeniu uprzywilejowanej kasty" - napisał Paweł Klimczak prezes Izby Gospodarczej Właścicieli Punktów Aptecznych i Aptek.

Głos w sprawie zabrał rzecznik Naczelnej Izby Aptekarskiej. Naczelna Izba Aptekarska zwraca się z apelem do Prezesa Izby Gospodarczej Właścicieli Punktów Aptecznych i Aptek o powstrzymanie się od działań, których celem jest niczym nieuzasadniona próba podważenia demokratycznego głosowania w sprawie poselskiego projektu ustawy Prawo farmaceutyczne, które zakończyło się w Sejmie 7 kwietnia br.

W naszej opinii nawoływanie do masowych protestów społecznych, czy też przywoływanie argumentacji zawartej w złożonych wcześniej bezskutecznych donosach do różnych instytucji publicznych, stawia pod znakiem zapytania nie tylko metody, jakimi posługuje się p. P. Klimczak, ale również jego wiarygodność, jako osoby pełniącej kluczową rolę w organizacji reprezentującej wielu przedsiębiorców.

Dlatego zwracamy się do Pana Prezesa z gorącą prośbą o spokój, tłumienie negatywnych emocji oraz – co najważniejsze – uszanowanie demokratycznego wyniku głosowania - poinformował Tomasz Leleno rzecznik  Naczelnej Izby Aptekarskiej.