Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Nie będzie jednomyślności przy uchwalaniu ustawy o jakości w ochronie zdrowia

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 4 lutego 2023 14:33

Nie będzie jednomyślności przy uchwalaniu ustawy o jakości w ochronie zdrowia - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto
Podkomisja w piątek przygotowała projekt do drugiego czytania, sprawozdaniem w poniedziałek wieczorem zajmie się Komisja Zdrowia, a ustawa – jak wynika z harmonogramu prac Sejmu – zostanie uchwalona na lutowym posiedzeniu w przyszłym tygodniu. Nie udało się przekonać rządu do poprawienia przepisów tak, by pracownikom medycznym nie groziła odpowiedzialność karna za niepożądane zdarzenia medyczne.

Prace podkomisji trwały ponad 4,5 godziny – tak wiele poprawek zgłoszono. Najpierw posłowie w jednym bloku przyjęli liczne poprawki redakcyjne zgłoszone przez Biuro Legislacyjne Sejmu, potem przystąpili do przyjmowania kolejnych artykułów projektu – i głosowali konkretne, poselskie, poprawki. Sama opozycja zgłosiła ich kilkadziesiąt, swoje dołożyli posłowie PiS. Te drugie były przyjmowane, zdecydowana większość poprawek opozycji nie znalazła poparcia ani rządu, ani posłów Zjednoczonej Prawicy, pomimo wstępnych deklaracji o gotowości do merytorycznej współpracy nad projektem. Odrzucone poprawki dotyczyły m.in. definicji jakości, rozszerzenie monitorowania jakości o opiekę dentystyczną czy apteki, akredytacji udzielanej przez płatnika czy zawężenia grupy osób, które mogą pełnić funkcję wizytatora do legitymujących się wykształceniem medycznym. Poparcie strony rządzącej otrzymała natomiast poprawka wprowadzająca obowiązek waloryzacji świadczenia kompensacyjnego co rok (w przedłożeniu rządowym przewidywano dokonywanie jej co 5 lat, co w warunkach wysokiej inflacji bardzo szybko czyniłoby te świadczenia fikcyjnymi).

Największy spór powstał jednak przy rozpatrywaniu art. 62 projektowanej ustawy, który bezpośrednio odnosi się do systemu no fault i karania lekarzy za zdarzenia niepożądane. Artykuł stanowi, że sąd będzie mógł zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary w stosunku do lekarza (a także innych profesjonalistów medycznych), „który w związku z udzielaniem świadczeń opieki zdrowotnej dopuścił się przestępstwa określonego w art. 157 § 3 lub art. 160 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2022 r. poz. 1138, 1726, 1855, 2339 i 2600), stanowiącego zdarzenie niepożądane, o którym mowa w art. 2 pkt 8 ustawy, jeżeli sprawca zgłosił to zdarzenie niepożądane w ramach systemu wewnętrznego, zanim o tym przestępstwie dowiedział się organ powołany do ścigania przestępstw”.

Posłowie opozycji a także obecny na posiedzeniu podkomisji przedstawiciel samorządu lekarskiego przestrzegali, że ten przepis „wywraca sens ustawy”. - Państwo, zapisując w tak ostry, karny sposób postępowanie wobec osób uczestniczących w tych zdarzeniach spowodujecie, że nie będzie chętnych, żeby te zdarzenia zgłaszać - mówił Rajmund Miller (KO). - Nam nie chodzi o to, żeby personel medyczny czuł się bezkarny, tylko bezpieczny. To są różnice. Pamiętajmy, że 5 proc. spraw, którymi zajmuje się prokuratura, które dotyczą zdarzeń niepożądnych, trafia dalej do sądu. A samo zdarzenie niepożądane może nawet zajść, kiedy cały proces leczniczy przebiegnie prawidłowo – podkreślał Paweł Barucha, wiceprezes NRL.

- W tej postaci będziemy przeciwko jej przyjęciu. Sam tytuł ustawy mówi, że jednym z głównych jej zadań powinno być zabezpieczenie systemu przed występowaniem zdarzeń niepożądanych. Natomiast wszelkie zapisy w tej ustawie będą działać przeciwko temu. Ta ustawa nie zachęca pracowników ochrony zdrowia do zgłaszania takich zdarzeń – zapowiedział Rajmund Miller.

Podobne artykuły

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Najciekawsze oferty pracy (przewiń)