A co z wpływem np. Instagrama na zdrowie psychiczne nastolatków? Czy to nie jest „awaria”, o której warto byłoby równie głośno powiedzieć?
Pewna 17-latka, która korzysta ze wsparcia psychoterapeuty, otwarcie mówi o swoim codziennym nawyku – publikowania w mediach społecznościowych swojego zdjęcia. Zajmuje jej to przynajmniej godzinę. Selfie trzeba – jej zdaniem – poddać obróbce, zmienić kształt ust, nosa, oczu, kolor włosów i nałożyć kolejne filtry, które sprawią, że nastolatka będzie się czuć komfortowo. Szybko pojawiające się polubienia pod zdjęciem za każdym razem zachęcają ją do tego, żeby ten rytuał powtarzać. Dziewczyna nazwała to „uzależnieniem od poczucia własnej wartości”. Niektóre nastolatki przeżywają wręcz traumę, jeśli opublikują zdjęcie, na którym wyglądają naturalnie.
Wczorajszą awarię serwisów można przewrotnie określić jako lepszą od lockdownu. Lepszą dla zdrowia psychicznego. Korzystanie z Facebooka i Instagrama, jak potwierdzają badania, ma negatywny wpływ na samoocenę zarówno dziewcząt, jak i chłopców.
Jeden z chłopców przyznał się swojemu terapeucie, że co jakiś czas kasuje ze swojego telefonu aplikację Instagrama. Dlaczego? Bo przypomina mu o tym, że ma niewystarczająca ilość obserwatorów na koncie, inną niż jego rówieśnicy, a to oznacza, że nie da się go lubić.
Oczywiście w mediach społecznościowych nie brakuje też takich użytkowników, którzy chcą wspierać osoby z np. depresją czy zaburzeniami odżywiania. Próbują to robić poprzez m.in. publikowanie postów z motywacyjnymi przesłaniami i zdjęć bez filtrów. I choć to powinno być pocieszające, że nastolatki chcą pomagać innym nastolatkom, to jednak trzeba pamiętać, że te treści nie są kontrolowane przez żadnych psychologów. Dobre rady mogą niestety okazać się szkodliwe. Zbyt często dzieci stają się w ten sposób terapeutami dla siebie nawzajem ( a to nie jest rolą dziecka) nie mając u boku kochającej, godnej zaufania dorosłej osoby, sprzymierzeńca, przewodnika. I choć niektórzy użytkownicy, a właściwie influencerzy, czerpią z tego dla siebie wsparcie, np. w przejściu przez chorobę przewlekłą, onkologiczną lub pomaga im to w oswajaniu się z własną niepełnosprawnością (a przy okazji wykonują kawał dobrej edukacyjnej dla społeczeństwa roboty) to wciąż, psychologowie uważają, że siła mediów społecznościowych po prześwietleniu ich słabych i mocnych stron jednak okazuje się być większa po tej „mrocznej stronie”.
Globalna awaria mediów społecznościowych w wielu miejscach na świecie wydarzyła się w godzinach wieczornych i nocnych, czyli wtedy, gdy dzieci i młodzież najczęściej korzystają z Instagrama i kiedy ich kontakt z rodzicami czy opiekunami jest najbardziej ograniczony. To mogło być dla wielu z nich poważną „awarią” społeczną – doświadczeniem samotności. Tylko albo aż przez sześć godzin, kiedy nikt nie potwierdzał ich wartości (rozumianej według fałszywych wirtualnych standardów).
Dark Instagram: Finsta i promocja grup ekstremistycznych
Zapytaj dowolnego nastolatka, a jeśli tylko będzie szczery, przyzna się, że ma więcej niż jedno konto na Instagramie. „Finsta”, czyli fałszywe konto na Instagramie, to drugie prywatne konto zakładane przez dzieci i młodzież dla wybranych znajomych i z pewnością rodzice nie mają do niego dostępu. Na finsta znajdują się często np. treści rasistowskie czy inne radykalne, skrajne poglądy polityczne. To kolejna, "ukryta" przestrzeń Internetu, w której dobrze jest nie być "sobą".
Instagram Kids
Coraz częściej mówi się o aplikacji Instagram Kids dostosowanej dla dzieci w wieku do 13 lat. Usługa ta została chwilowo wstrzymana, ponieważ pojawia się coraz więcej pytań dotyczących wpływu m.in. Instagrama na zdrowie psychiczne użytkowników. Badania opublikowane w The Wall Street Journal pokazują, że Facebook wie o szkodliwym działaniu social-mediów na zdrowie psychiczne młodych ludzi. Wewnętrzne badania Facebooka wykazały, że w szczególności Instagram spowodował pogorszenie samopoczucia nastoletnich dziewcząt i doprowadził do zwiększonego poziomu lęku i depresji, nawet podczas gdy kierownictwo firmy publicznie próbowało zminimalizować wady aplikacji. Rewelacje te wywołały kryzys public relations w firmie z Doliny Krzemowej i wymusiły opracowanie kolejnych regulacji.
W maju prawnicy generalni z 44 stanów i jurysdykcji podpisali list do dyrektora generalnego Facebooka, Marka Zuckerberga, prosząc go o zakończenie planów budowy aplikacji na Instagram dla dzieci. Amerykańscy decydenci powinni uchwalić surowsze przepisy, aby ograniczyć sposób, w jaki platformy technologiczne są skierowane do dzieci, powiedział Josh Golin, dyrektor wykonawczy Fairplay, bostońskiej grupy, która była częścią międzynarodowej koalicji grup konsumenckich sprzeciwiających się nowej aplikacji.
Eksperci psychologii zalecają rodzicom, by częściej rozmawiali z dziećmi na temat social-mediów i na noc zabierali im telefony. Alarmują też, że coraz trudniej jest zbudować młodym ludziom poczucie własnej wartości poza szyldem Instagrama - czyli tam, gdzie toczy się prawdziwe życie.
Źródło: CNN/ The NY Times
