Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Przyszłość jest przerażająca: kryzys klimatyczny a kryzys w zdrowiu psychicznym

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 29 września 2021 11:57

Przyszłość jest przerażająca: kryzys klimatyczny a kryzys w zdrowiu psychicznym - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto
Zmiany klimatyczne już teraz wpływają na zdrowy rozwój psychiczny dzieci na całym świecie, ale o tym aspekcie nie mówi się tak powszechnie. Młode pokolenie z coraz większym lękiem spogląda w przyszłość. To bez wątpienia przyczynia się do powstawania nowego zjawiska, jakim jest „eco-anxiety”, czyli powszechne odczuwanie niepokoju związanego z konsekwencjami katastrofy klimatycznej.

Termin „eco-anxiety” (tłum.: eko-niepokój) po raz pierwszy pojawił się w badaniu American Psychological Association, Mental Health and our Changing Climate w 2017 roku. Naukowcy systematycznie wracają do tego, że potrzebne są szersze ramy koncepcyjne i badawcze, aby zrozumieć związek między zmianą klimatu a zmianami zachodzącymi w zdrowiu psychicznym.

Dzieciństwo to okres niezwykle wysokiej wrażliwości rozwojowej. Nawet przed narodzinami, poważne stresory środowiskowe – takie jak huragany, pożary, powodzie i fale upałów – mogą spowodować uraz fizyczny i psychiczny matki. Te doświadczenia z kolei mogą zaszkodzić rozwijającemu się płodowi i zwiększyć podatność na choroby nienarodzonego dziecka. Biorąc pod uwagę to, jak w różnych przedziałach wiekowych przebiega rozwój dziecka i nastolatka (szczytowy wiek zachorowania na każde zaburzenie psychiczne to 14,5 roku, a około połowa wszystkich zaburzeń ma miejsce przed 18 rokiem życia) oraz to, w jak złożony sposób zmiany klimatyczne wpływają na zdrowie publiczne można powiedzieć, że wraz z zagrożeniami środowiskowymi mnożą się nowe zagrożenia dla dzieci i młodzieży.

Wielu młodych ludzi czuje się bezradnych i wręcz oszukanych przez dorosłych, którzy dopuścili do tak poważnych zmian klimatycznych. Około 85 procent dzieci na świecie żyje w krajach szybko rozwijających się, które są najbardziej podatne na zmiany klimatu, mimo że są najmniej odpowiedzialne za ich spowodowanie.

Nowe badanie przeprowadzone przez Uniwersytet w Bath w Wielkiej Brytanii i wśród 10 000 młodych ludzi (16-25 lat) w 10 krajach ( Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Australia, Brazylia, Finlandia, Francja, Indie, Nigeria, Filipiny i Portugalia) wykazało, że zmiany klimatyczne powodują powszechny, głęboko odczuwany niepokój. Prawie połowa respondentów stwierdziła, że ich obawy związane ze zmianami klimatu mają negatywny wpływ na ich codzienne życie.

Chociaż naukowcy od dziesięcioleci ostrzegają przed niebezpieczeństwem globalnego ocieplenia i zmian klimatycznych, przywódcy na całym świecie reagują na te zagrożenia – delikatnie mówiąc – opieszale. Dlatego też nie dziwi fakt, że aż 75 procent młodych respondentów stwierdziło, że „przyszłość jest przerażająca”. W niektórych krajach liczba ta była jeszcze wyższa. W Portugalii było to 81, a na Filipinach 92 procent.

Ponad 50 procent ankietowanych stwierdziło, że czuje się „niespokojna, zła, bezsilna, bezradna i winna” w związku z postępującymi zmianami klimatu. A by przedstawić to bardziej szczegółowo: 59 procent określiło stan, w jakim się znajduje jako „bardzo wyraźne zaniepokojenie”, z kolei 84 procent odpowiedzi wskazywało na „umiarkowane zaniepokojenie”. Dla 55 procent osób przyszłość wiąże się z mniejszymi możliwościami rozwojowymi, niż te, które mieli/mają ich rodzice. Zdania, że polityka rządów zawiodła młodzież jest 65procent respondentów. Aż 33 procent stwierdziło, że działania podejmowane przez polityków rządzących nie miały związku z ochroną jednostki, planety czy przyszłych pokoleń.

Badanie zatytułowane „Głos młodych na temat zmian klimatycznych, bezczynności rządów i konsekwencji moralnych: globalny fenomen zjawiska” jest obecnie poddawane merytorycznej ocenie, zanim trafi na łamy popularnego czasopisma The Lancet.

Profesor nauk społecznych i humanistycznych, Matthew Schneider-Mayerson z Yale NUS College w Singapurze zwrócił uwagę, że „większość krajów to tzw. gerontokracje, czyli państwa kontrolowane przez ludzi w wieku 60, 70 i 80 lat, a tacy przywódcy, którzy dorastali w zupełnie innym czasie, mogą tak naprawdę nie rozumieć powagi kryzysu klimatycznego. Ma to pewne odwzorowanie w badaniu: 48 procent osób przyznało, że czuje się odrzucana lub ignorowana, gdy próbuje porozmawiać z innymi, np. rodzicami o zmianach klimatu.

Tymczasem, jak podkreśla C. Hickman, profesor na University of Bath (Wielka Brytania) i psychoterapeuta w Climate Psychology Alliance, lęku związanego z ekologią i zmianami klimatycznymi nie należy lekceważyć. To zdrowa reakcja na rosnące zagrożenie. Ci, którzy go odczuwają doświadczają także ataków paniki. „Eko-anxiety” są częścią rodziny zaburzeń lękowych, które należą do najczęstszych na świecie. Według badania Global Burden of Diseases na temat zdrowia psychicznego i fizycznego światowej populacji, przeprowadzonego przez ponad 3600 naukowców z University of Washington, w ciągu ostatnich 30 lat rozpowszechnienie tego typu zaburzeń na całym świecie zwiększyło się o 50 procent - dotyczy to ponad 284 milionów ludzi.

Źródło: The Conversation/ Medical News Today/ Emergency-Live

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także