Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Dr n. med. Marek Derkacz, MBA

Terapia LDN nadzieją na upragnioną ciążę?

MedExpress Team

Dr n. med. Marek Derkacz

Opublikowano 5 lutego 2023 09:45

Terapia LDN nadzieją na upragnioną ciążę? - Obrazek nagłówka
Fot. arch. red.
Terapia LDN wydaje się być obiecującym sposobem leczenia niepłodności.

Warto przeczytać

LDN therapy seems to be a promising treatment for infertility

Gdy kilka lat temu po raz pierwszy usłyszałem o terapii LDN od żony przyjaciela, nie wierzyłem, że terapia ta w znaczącym stopniu pomogła jej w chorobie Hashimoto. Co więcej, ona twierdziła, że terapia niskodawkowym naltrexonem, bo to oznacza właśnie LDN (z ang. low dose naltrexone), przy okazji poprawiła jakość jej życia, pozwalając pozbyć się jej wielu nieprzyjemnych objawów, jakie towarzyszyły jej chorobom, w tym niedoleczonej boreliozie. Jak do tego doszło? Otóż Monika zmieniła swojego dotychczasowego endokrynologa na panią doktor, która większość zawodowego życia przepracowała w USA, a do Polski wróciła na emeryturę. Jako, że będąc lekarzem praktykiem źle się czuła nie pracując, otworzyła więc w Polsce praktykę, do której za poleceniem przyjaciółki właśnie szczęśliwie trafiła żona przyjaciela - Monika.

Potem sam na sobie doświadczyłem leczniczych właściwości LDN i wielokrotnie widziałem pozytywne działanie tej terapii u pacjentów. Obecnie o metodzie tej mówi się już oficjalnie na kursach organizowanych przez Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego, co bardzo cieszy, zwłaszcza lekarzy, którzy zdają sobie sprawę z potencjału, jaki niesie ze sobą terapia LDN.

Ale do czego właściwie służy i czym jest naltrekson? Naltrekson jest lekiem mającym rejestrację jedynie w leczeniu uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Działa za pośrednictwem blokowania receptorów opioidowych w mózgu, a tym samym wpływa na reakcję mózgu na alkohol i niektóre leki odurzające - z grupy opioidów. Blokowanie tych receptorów prowadzi również do szeregu reakcji, które wpływają na układ odpornościowy.

Ostatnio pojawiło się sporo prac naukowych, w których wykazywano, że naltrekson w małych dawkach może pomagać w leczeniu niektórych przewlekłych chorób, takich jak choroba Leśniowskiego-Crohna (stan zapalny jelit), czy wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Korzystne działanie wykazano również w zespole jelita drażliwego. Wydaje się, że może on również poprawiać stan pacjentów w zespole przewlekłego zmęczenia, long COVID,w leczeniu lęku, oraz w złej jakości snu i w obniżonym nastroju.
W 2009 roku Younger i Mackey opublikowali krzyżowe badanie z pojedynczą ślepą próbą, w którym zastosowano LDN w leczeniu bolesnej fibromialgii. Autorzy badania doszli do wniosku, że LDN może być skuteczny w łagodzeniu objawów tej choroby. LDN, będący antagonista opioidowym, blokuje endogenne receptory opioidowe na okres około 4–6 godzin. Po tej "tymczasowej blokadzie" receptorów następuje wzrost endogennych receptorów opioidowych i ligandów, co jest jednym z proponowanych mechanizmów łagodzenia bólu. LDN opisywany jest również w publikacjach naukowych jako nietypowy środek przeciwzapalny i modulator komórek glejowych w bólu przewlekłym.

Jednym z endogennych receptorów opioidowych, na które wpływa LDN, jest metionina (Met)-enkefalina, znana również jako opioidowy czynnik wzrostu. Uważa się, że modulacja met-enkefaliny wpływa na proliferację komórek, co może mieć wpływ na LDN i terapie przeciwnowotworowe.

Met-enkefalina lub opioidowy czynnik wzrostu została zaproponowana jako potencjalny cel onkologiczny dla raka ginekologicznego (GYN), z LDN jako potencjalnym uzupełnieniem innych standardowych terapii raka GYN. Ponadto opisano pojedyncze przypadki korzystnego działania LDN, m.in. w raku trzustki i nerki, raku piersi, jajnika, glejaku oraz w leczeniu chłoniaków.

Okazuje się, że osoby leczone na powyższe choroby przy użyciu chemioterapii w połączeniu z terapią LDN żyją dłużej od osób u których stosowana jest jedynie chemioterapia. Ostatnio w jednym z naukowych czasopism medycznych znalazł się artykuł w którym opisano przypadek 43-letniej kobiety, u której po rozpoczęciu terapii LDN stwierdzono ustąpienie śródnabłonkowej neoplazji endometrium (EIN) potwierdzonej biopsją z metaplazją śluzową. Artykuł można znaleźć w najnowszym numerze czasopisma Pain Medicine, a nosi on tytuł: "Low-Dose Naltrexone in Endometrial Intraepithelial Neoplasia."
Ale w tym artykule chciałbym skupić się na korzystnych działaniach naltrexonu w ginekologii endokrynologicznej oraz w leczeniu niepłodności, którą od wielu lat się zajmuję.


Niepłodność to niemożność zajścia w ciążę po roku regularnego współżycia (co najmniej 2-4 razy w tygodniu) bez zabezpieczenia.

Przyczyny niepłodności mogą dotyczyć jednego lub obu partnerów. W rzeczywistości przyjmuje się, że 40% przyczyn leży po stronie kobiety, ale tyle samo, bo również za około 40 % przyczyn niepłodności odpowiada czynnik męski. W przypadku pozostałych 20% przyczyn, problemy związane z płodnością występują zarówno u kobiety i u mężczyzny. Wśród najczęstszych przyczyn niepłodności u kobiet znajdują się zaburzenia owulacji, nieprawidłowości w budowie macicy, patologie jej szyjki, niedrożność lub uszkodzenie jajowodów. Wśród innych przyczyn niepłodności żeńskiej znajduje się coraz częściej występująca endometrioza, a także przedwczesna niewydolność jajników, określana często jako przedwczesne wygasanie czynności jajników. Utrata ich funkcji hormonalnej jest schorzeniem związanym wystąpieniem wcześniejszej menopauzy. Występuje u około 1 procenta kobiet w populacji. Częstość występowania jest określana na 1/100 kobiet przed 40. rokiem życia i 1/1000 kobiet przed 30. rokiem życia. Jakkolwiek wydaje się, że "trend" ten ulega z każdą dekadą nieznacznemu nasileniu.

Przedwczesne wygasanie czynności jajników zostaje rozpoznane u około 10 proc. Kobiet zgłaszających się do klinik leczenia niepłodności. Najczęściej dotyczy kobiet w wieku 25-40 lat.

Do innych przyczyn niepłodności zaliczamy zrosty w miednicy, które są często wynikiem wcześniej przebytych infekcji lub zabiegów operacyjnych. Innymi przyczynami mogą być również nowotwory i ich agresywne leczenie oraz choroby metaboliczne, w tym otyłość i jej powikłania, a także całe spektrum chorób autoimmunologicznych oraz wady genetyczne.
Dużą rolę w niepłodności, która z dużym prawdopodobieństwem zdiagnozowana zostanie u dzieci, gdy wejdą w wiek dorosły odegra częste trzymanie na kolanach tabletów z włączonym Wi-Fi.

Niestety brak edukacji w tej dziedzinie może przyczynić się nawet do utraty płodności w przyszłości. Lekarze apelują, że trzymanie tabletu z włączonym Wi-Fi na kolanach może mieć negatywny wpływ na płodność dzieci, dlatego istotne jest, aby minimalizować długie okresy użytkowania tego urządzenia i wyłączać Wi-Fi podczas korzystania z niego w bezpośrednim sąsiedztwie gonad.

Przyczyny niepłodności męskiej - a te z każdą dekadą prowadzą do stopniowego pogarszania się jakości nasienia - obejmują nieprawidłową produkcję lub funkcję plemników, patologię kanalików nasiennych, toksyny, leki, a także sięganie po narkotyki. Przyczyny niepłodności męskiej obejmują nieprawidłową produkcję lub zaburzoną funkcję plemników. Należą do nich również problemy z kanalikami nasiennymi, toksyny, leki oraz mocniejsze używki, dopalacze i jak wspomniałem powyżej również narkotyki.


Jedną z bardziej znanych osób stosujących na co dzień terapię LDN jest doktor Phil Boyle - dyrektor kliniki leczenia niepłodności NaPro w Dublinie w Irlandii oraz prezeses Międzynarodowego Instytutu Medycyny Regeneracyjnej. Jest aktywnym członkiem American Academy Fertility Care Professionals (AAFCP), certyfikowanym lekarzem zajmującym się opieką nad płodnością (CFCP) oraz aktywnym członkiem Irish Fertility Society. Doktor Boyle zaobserował, że wiele jego do tej pory niepłodnych pacjentek z towarzyszącymi chorobami autoimmunologicznymi zaszło w ciążę podczas przyjmowania LDN. Już wcześniej, jako lekarz rodzinny dr Boyle miał doświadczenie w leczeniu pacjentów z chorobami autoimmunologicznymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) i stwardnienie rozsiane (MS) za pomocą małych dawek naltreksonu (LDN), jako leku „poza wskazaniami”.

Wiedział, że modulowanie układu odpornościowego poprzez stymulację endogennej produkcji endorfin skutkowało poprawą kliniczną. Zaskoczyło go, jak wiele jego bezpłodnych pacjentek z chorobami autoimmunologicznymi zaszło w ciążę podczas przyjmowania LDN.

Przypuszczał, że ich niepłodność musi być spowodowana niedoborem endorfin, a LDN – dobrze znany ze stymulacji produkcji endorfin – jest odpowiedzialny za przywrócenie płodności. Czym są endorfiny, jak wpływają na zdrowie i jaką rolę pełni LDN? Opierając się na mechanizmie działania LDN, dr Boyle z powodzeniem wyleczył terapią LDN wiele niepłodnych pacjentek. Mechanizm działania naltrexonu wydawał się prosty. Niezwykle silna była jego zdolność do stymulowania produkcji endorfin u tych pacjentek, które wykazywały objawy niedoboru endorfin.

Z powodzeniem przepisywał LDN kobietom z endometriozą i zaobserwował mniejszą częstość poronień oraz lepsze i zdrowsze ciąże u kobiet, które nadal stosowały LDN w czasie ciąży. Stosowanie LDN w czasie ciąży jest w jego opinii bezpieczne, a kobiety, które kontynuują przyjmowanie LDN do 37 tygodnia ciąży, mają lepsze wyniki.
Znaczącą rolę w korzystnym działaniu niskodawkowego naltrexonu odgrywa jego funkcja przeciwzapalna.

Ale w jaki sposób terapia LDN zmniejsza stan zapalny? Co więcej, LDN jest obiecującą terapią zmniejszającą stan zapalny, zwłaszcza gdy inne terapie immunomodulujące nie wystarczają do jego redukcji !cLDN to codzienna terapia doustna, która jest niedroga i zwykle bardzo dobrze tolerowana. Działa poprzez blokowanie receptorów dla endorfin i enkefin, a więc dwóch substancji chemicznych związanych ze stanem zapalnym w mózgu. Działanie terapeutyczne niskodawkowego naltrexonu badano do tej pory w różnych chorobach autoimmunologicznych i zapalnych.

Stwierdzono, że zwiększone dzięki LDN stężenia TNFα, IL-6 i IL-12 zmniejszają stan zapalny poprzez mechanizmy obejmujące produkcję cytokin w komórkach odpornościowych. LDN może również promować dojrzewanie komórek dendrytycznych i stymulować właśnie wytwarzanie wyżej wymienionych TNFα i IL-12.

Do tej pory w wielu badaniach wykazano, że LDN może skutecznie zmniejszać stany zapalne, przejawiające się redukcją OB i innych markerów stanu zapalnego (wysokoczułe białko C-reaktywne, cytokiny wydzielane w osoczu, czynniki wzrostu, metaloproteinazy macierzy itp. LDN okazał się również obiecujący w zmniejszaniu spastyczności i poprawie zdrowia psychicznego, jak również poprawie przebiegu stwardnienia rozsianego, hamując postęp choroby i poprawiając stan pacjentów.

W mojej opinii - LDN może stać się kamieniem milowym w leczeniu chorób zapalnych i autoimmunologicznych. Potrzebne są jednak dalsze badania dotyczące jego mechanizmu działania najlepiej prowadzone przez niezależnych badaczy.

Już teraz bowiem słychać głosy, że terapia ta z uwagi na jej niską cenę jest skutecznie blokowana. Warto dokładnie weryfikować autorów prac wykazujących jej nieskuteczność, szczególnie ujawniając ich konflikt interesów i samodzielnie wyciągać wnioski.

A teraz zastanówmy się w jaki sposób leczenie LDN zmniejsza ryzyko poronienia? Stwierdzono, że terapia małymi dawkami naltreksonu jest skuteczna w zmniejszaniu ryzyka poronienia. LDN jest lekiem stosowanym do modulowania układu odpornościowego organizmu, a terapia została powiązana z poprawą wyników ciąży u kobiet z nawracającymi poronieniami.

LDN działa na rzecz promowania równowagi między współczynnikami Th1/Th2 i Th17/Treg, które są kluczowymi wyznacznikami zdolności układu odpornościowego do reagowania na różne sytuacje.

Pomaga to zmniejszyć ryzyko poronienia z powodu braku równowagi w układzie odpornościowym. Ponadto wykazano, że terapia LDN poprawia jakość endometrium, co ma kluczowe znaczenie dla przebiegu i szczęśliwego rozwiązania ciąży. Ponadto uważa się, że terapia LDN zmniejsza stan zapalny w organizmie, który może być czynnikiem prowadzącym do poronień. Dlatego terapia LDN jest skutecznym sposobem zmniejszenia ryzyka poronienia i pomyślnego przebiegu ciąży.


Jakie są specyficzne mechanizmy działania LDN, wspierające przebieg ciąży? Niskie dawki naltreksonu stały się już jakiś czas temu w USA bardziej popularnym i eksponowanym powszechnym sposobem leczenia niepłodności, ponieważ badania wykazały, że LDN skutecznie pomaga parom w poczęciu upragnionego dziecka.

Mechanizm działania LDN w celu promowania ciąży jest złożony, ale istniejące dowody, których z każdym upływającym rokiem przybywa sugerują, że działa on za pośrednictwem kilku specyficznych ścieżek.


Stwierdzono, że LDN reguluje układ odpornościowy, zmniejsza stany zapalne i reguluje hormony, z których wszystkie są ważne dla pomyślnego poczęcia. Uważa się, że LDN wpływa również korzystnie na środowisko macicy, umożliwiając embrionom implantację w bardziej sprzyjającym środowisku. Ponadto stwierdzono, że LDN zmniejsza ryzyko poronienia, a także ryzyko porodu przedwczesnego. Pomaga również zwiększyć poziom progesteronu, co jest ważne w przypadku ryzyka utraty ciąży.


Korzystny wpływ LDN na układ odpornościowy i stan zapalny został słusznie powiązany z poprawą płodności i zmniejszonym ryzykiem nawracających poronień. Stwierdzono również, że LDN korzystnie działa w endometriozie, częstej przyczynie niepłodności.


Odkrycia te sugerują, że LDN może być obiecującym sposobem leczenia niepłodności i wskazują na potrzebę dalszych, aby lepiej zrozumieć, jak to działa i jakie są potencjalne korzyści dla niepłodnych par.


Jak skuteczna jest terapia LDN w zmniejszaniu ryzyka poronienia?
Terapia naltreksonem w małej dawce (LDN) została zaproponowana w niektórych amerykańskich i irlandzkich klinikach jako sposób na zmniejszenie ryzyka poronienia u kobiet w ciąży.

LDN to lek, który jak już wcześniej wspomniałem wiąże się z receptorami opioidowymi w organizmie i reguluje produkcję endorfin w organizmie.
W szczególności uważa się, że LDN pomaga zmniejszyć niedobór endorfin u kobiet w ciąży, który jest uważany za istotny czynnik ryzyka poronienia. Terapię LDN badano w celu oceny jej skuteczności w zmniejszaniu częstości poronień. Badanie kobiet w ciąży z historią nawracających poronień wykazało, że terapia LDN była skuteczna w zwiększaniu szans na pomyślną ciążę. Badanie wykazało, że kobiety leczone LDN miały znacznie wyższy wskaźnik udanej ciąży niż kobiety, które otrzymywały placebo.

Ponadto badanie wykazało, że terapia LDN była skuteczniejsza u kobiet z poronieniami nawracającymi w wywiadzie niż u kobiet z pojedynczym poronieniem. Sugeruje to, że terapia LDN może być skuteczniejsza w zmniejszaniu ryzyka poronień nawracających niż zapobieganie pojedynczemu poronieniu. Ogólnie rzecz biorąc, dowody sugerują, że terapia LDN może być skutecznym sposobem zmniejszenia ryzyka poronienia, zwłaszcza u kobiet z nawracającymi poronieniami w wywiadzie.
Czy terapia LDN poprawia rezerwę jajnikową?

Stwierdzono, że terapia małymi dawkami naltreksonu (LDN) poprawia rezerwę jajnikową u kobiet z różnym stopniem podwzgórzowej niewydolności jajników. Badanie 66 kobiet leczonych LDN wykazało znaczny wzrost amplitudy i częstotliwości impulsów gonadotropinowych. Skutkuje to regularnymi cyklami miesiączkowymi u kobiet oraz podwyższonym poziomem gonadotropin i steroidów jajnikowych. Ponadto 18 z 16 kobiet poddanych leczeniu niepłodności zaszło w ciążę. Chociaż wykazano skuteczność terapii LDN, zgłaszano łagodne skutki uboczne podawania naltreksonu. Kiedyś często zadawałem sobie pytanie, czy LDN wpływa na hormon anty-Müllerowski (AMH)? Hormon anty-Müllerowski (AMH), należący do nadrodziny TGF-β, odgrywa kluczową rolę w kontroli folikulogenezy, czyli wzrostu i rozwoju pęcherzyków w jajniku. Jest on produkowany przez komórki warstwy ziarnistej (GC) małych rosnących pęcherzyków, a jego ekspresja zmniejsza się wraz ze wzrostem pęcherzyków do stadium antralnego.

Poziomy AMH w płynie pęcherzykowym z małych pęcherzyków antralnych są o 2–3 rzędy wielkości wyższe niż w płynie z pęcherzyków przedowulacyjnych, a ekspresja AMH wzrasta w rosnących pęcherzykach, aż do osiągnięcia przez nie stadium antralnego . U kobiet AMH pozostaje podwyższone do momentu, gdy pęcherzyk osiągnie średnicę około 8 mm. Hormon ten hamuje również zależny od gonadotropin hormon folikulotropowy i hamuje początkową rekrutację pierwotnych pęcherzyków, unikając w ten sposób przedwczesnego wyczerpania rezerwy pęcherzyków jajnikowych.

Ponadto AMH bierze udział w regulacji emocji, procesach myślowych i samokontroli poprzez leki zmieniające umysł lub kompulsywne zachowania. Niedawne badanie wykazało, że LDN zwiększa poziomy mRNA AMH/AmH w KGN i mGC oraz że razem GDF9 i BMP15 istotnie indukują poziomy mRNA i białka AMH w komórkach KGN w sposób zależny od stężenia. Zatem AMH –odgrywa kluczową rolę w regulacji rozwoju pęcherzyków i funkcji jajników.

Dotychczas opublikowane badania wykazały również, że niskie dawki naltreksonu mogą przynosić korzyści w leczeniu zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS), braku miesiączki związanego z wysiłkiem fizycznym lub stresem, zespołu policystycznych jajników (PCOS) i endometriozy.


Jakie są możliwe skutki uboczne naltreksonu? Najczęstszymi działaniami niepożądanymi naltreksonu są żywe sny, niekiedy niewielkie problemy z zaśnięciem, jakkolwiek mogą one mieć bardziej charakter psychosomatyczny. Niekiedy mogą pojawić się łagodne nudności, znacznie rzadziej zawroty głowy, ból głowy i łagodna suchość w ustach.

Pamiętajmy, że stosując terapię LDN stosujemy bardzo małe dawki tego leku – ponad 10 x mniejsze, niż w terapii uzależnień.


Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o naltreksonie? Naltreksonu nie należy przyjmować z lekami opioidowymi, takimi jak morfina lub kodeina, a także z efedryną lub jej pochodnymi. Ponadto podczas przyjmowania naltreoksonu nie należy spożywać alkoholu. Naltrekson należy odstawić na 2 dni przed planowana operacją.


Jaka dawka naltreksonu jest zwykle stosowana? Terapię rozpoczyna się od różnych dawek - najczęściej 1 mg, finalnie dochodząc do dawki 3-4,5 mg Naltreksonu, przyjmowanego na noc i stanowiącego typową dawkę docelową dla leczonych przez lekarzy schorzeń.

Czy naltrekson jest zatwierdzony przez amerykańską FDA? Tak, ale podobnie jak w Polsce - Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych w Warszawie potwierdza jego rejestrację w leczeniu uzależnienia od narkotyków i alkoholu.

Niestety nie posiada oficjalnej aprobaty FDA do leczenia endometriozy, zespołu policystycznych jajników ani innych schorzeń wymienionych powyżej. Stosowanie leku w tych stanach jest przykładem terapii off-label, która powinna być stosowana po dokładnym poinformowaniu pacjentki o przysługujących jej prawach i wyrażeniu przez nią świadomej zgody na odpowiednim formularzu.

Co ciekawe i o czym warto wspomnieć, to fakt, że w przypadku wielu kobiet, których przypadki opisywano głównie w USA, LDN rzeczywiści ułatwił zajście i szczęśliwe donoszenie ciąży.

Jednak, aby poznać jak dokładnie działa należy przeprowadzić badania na znacznie większą skalę, co może być trudne do przeprowadzenia. Jaki jest tego powód, proszę zastanówcie się sami,


Naltrekson zarówno w Polsce, jak i w USA, skąd wywodzi się terapia naltrexonem odkryta w latach 80. tych przez doktora Bernarda Bihari jest dostępny tylko na receptę i tylko w dawkach po 50 mg.

LDN jest terapią off-label, coraz częściej stosowaną przez niektórych lekarzy w Polsce. Jakież było moje zdziwienie, gdy brałem udział w kursie leczenie niepłodności organizowanym w 2022 roku przez Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego w Warszawie (kurs jak zwykle świetnie przygotowany!)

Po raz pierwszy w Polsce na kursie organizowanym dla lekarzy specjalistów powiedziano o korzystnym wpływie LDN w okresie starań o ciążę oraz u kobiet z nawracającymi poronieniami w wywiadzie.

Co więcej, pokazano, jak wypisać receptę na lek!

Zatem, jeśli waszym staraniom o upragnioną ciążę towarzyszą niepowodzenia, może warto, abyście już podczas najbliższej wizyty porozmawiali ze swoim lekarzem o terapii LDN.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także

Msolecka
Felieton

Razem wspiera rząd z osobna

10 listopada 2023
Katarzyna-Czyzewska-nowe2
31 sierpnia 2023
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
1 sierpnia 2023
Msolecka
Felieton

Mniej niż zero

22 marca 2023