Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt ustawy dotyczący e-skierowania oraz list oczekujących na udzielenie świadczenia opieki zdrowotnej.
Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że pilotaż tych rozwiązań jest zaplanowany na czwarty kwartał, wcześniej jednak muszą zostać zmienione niektóre przepisy, m.in. ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Ustawa zawiera w tej chwili definicję skierowania, która zakłada, że skierowanie jest co do zasady dokumentem w postaci elektronicznej, natomiast w enumeratywnie wskazanych przypadkach ma ono postać papierową. Jednak resort zdrowia doszedł do wniosku, że typologia po pierwsze nie jest właściwa, po drugie – budzi wątpliwości co do interpretacji.
W przepisach brakuje również trybu wpisywania na listę oczekujących do świadczeń w przypadku skierowania w postaci elektronicznej (jak również regulacji dotyczącej zasad wpisywania pacjentów do kolejki na podstawie skierowania w postaci elektronicznej, w przypadku braku dostępu do systemu teleinformatycznego).
Po nowelizacji przepisów (na razie oczywiście tylko w ramach pilotażu) w formie elektronicznej będą wystawiane skierowania do świadczeń z zakresu:
- badań diagnostycznych,
- ambulatoryjnej opieki specjalistycznej,
- leczenia szpitalnego.
Gdy pacjent otrzyma skierowanie w postaci elektronicznej, po tym jak udostępni wybranemu świadczeniodawcy klucz dostępu do skierowania w postaci elektronicznej albo kod dostępu oraz numer PESEL (w przypadku osoby, która nie ma nadanego numeru PESEL numer paszportu lub innego dokumentu potwierdzającego tożsamość), świadczeniodawca wpisze go na listę oczekujących przez określenie odpowiedniego statusu skierowania w systemie teleinformatycznym (na platformie P1).
Gdy świadczeniodawca nie będzie mieć dostępu do systemu teleinformatycznego, wpisanie na listę oczekujących na udzielenie świadczenia będzie następowało na podstawie informacji o wystawionym skierowaniu (a następnie, po odzyskaniu dostępu, uzupełnione w systemie).
Ministerstwo Zdrowia nie ukrywa, że z wprowadzeniem e-skierowania wiąże się rewolucyjna zmiana w zakresie kolejek. Gdy e-skierowanie pacjenta na dane świadczenie zostanie zarejestrowane w systemie, zostanie ono automatycznie przez system oznaczone jako „w realizacji” i jego ponowne użycie do zapisania się na listę oczekujących u innego świadczeniodawcy nie będzie możliwe. W tej chwili, mimo ograniczeń, pacjenci ciągle mają możliwość „ustawienia się” w kilku a nawet kilkunastu kolejkach po to samo świadczenie u różnych świadczeniodawców. Ministerstwo zamierza iść krok dalej i proponuje, by możliwość zapisania się tylko na jedną listę oczekujących objęła również sytuacje, gdy pacjent otrzyma więcej niż jedno skierowanie od więcej niż jednego lekarza, na to samo świadczenie opieki zdrowotnej.
Doświadczenia innych krajów wskazują, że taka elektroniczna kontrola kolejek do świadczeń zdrowotnych jest bardzo efektywnym narzędziem, pozwalającym na ich radykalne skrócenie.
