Ponad połowa tej kwoty ma trafić do szpitali powiatowych. Pieniądze pochodzą z rezerwy finansowej NFZ.
W ostatnich dniach Ministerstwo Finansów zgodziło się za zmianę planu finansowego i uwolnienie połowy z 1,8 mld zł, jakie budżet państwa w grudniu ubiegłego roku przekazał do NFZ. W planie ujęte jest zarówno zwiększenie finansowania szpitali jak i koszty zdjęcia limitów z operacji zaćmy i badań TK i RM.
W Sejmie trwa opiniowanie kolejnych zmian w planie finansowym, dzięki którym do oddziałów wojewódzkich NFZ trafi dodatkowo 429 mln zł. Te zmiany już pozytywnie zaopiniowała go Komisja Finansów Publicznych, w czwartek zmianami zajmie się Komisja Zdrowia. Pieniądze pochodzą przede wszystkim z przesunięcia środków z centrali Funduszu na świadczenia transgraniczne.
Minister zdrowia podkreślił, że zwiększenie wycen będzie obowiązywać od 1 stycznia 2019 roku, więc szpitale dostaną – prawdopodobnie pod koniec pierwszej połowy roku – wyrównanie. Na przełomie marca i kwietnia do placówek trafią propozycje aneksów w tej sprawie. – Wzrost wyceny świadczeń w zakresie interny i chirurgii to inicjatywa dla dobra i bezpieczeństwa pacjentów – mówił minister Łukasz Szumowski.
Według resortu zdrowia przeciętny szpital powiatowy zyska na zmianach około miliona złotych. - Chcemy poprawić sytuację finansową szpitali, które z różnych przyczyn ponoszą od niedawna zwiększone koszty, na przykład z własnych środków podnosząc wynagrodzenia w tych zawodach medycznych, które nie były objęte odrębnymi regulacjami płacowymi, na przykład techników, fizjoterapeutów, czy diagnostów – stwierdził Szumowski.
Szpitale powiatowe nie zgadzają się na propozycje ministra zdrowia – zwiększenie finansowania świadczeń szpitalnych o 1,5 proc. (ogólny budżet NFZ na świadczenia szpitalne to w tej chwili ok. 42 mld zł) nie rozwiązuje żadnego z ich problemów. W czwartek sytuacją szpitali powiatowych i problemami związanymi z siecią szpitali będzie się zajmować Komisja Zdrowia.