Badanie ponad 30 milionów pacjentów
Badanie opublikowano w piątek w British Medical Journal. Zostało ono przeprowadzone na największą do tej pory skalę – brało w nim udział ponad 30 milionów osób. W przeciwieństwie do innych badań naukowcy wzięli pod lupę nie tylko jedną szczepionkę, ale dwa preparaty: Pfizera oraz AstraZeneca.
Wyniki pokazały, że szczepionka Oxford/AstraZeneca jest powiązana ze zwiększonym ryzykiem niskiego poziomu płytek krwi i zakrzepów krwi w żyłach. W przypadku szczepionki BioNTech/Pfizer istnieje natomiast zwiększone ryzyko udaru niedokrwiennego i zakrzepów krwi w tętnicach. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy bać się zastrzyków.
COVID-19 groźniejszy od szczepionki?
Jak wyjaśnił Aziz Sheikh, profesor badań i rozwoju podstawowej opieki zdrowotnej na Uniwersytecie w Edynburgu, ryzyko tych chorób jest znacznie wyższe w przypadku zakażenia koronawirusem. Przykładowo ryzyko niskiego poziomu płytek krwi (trombocytopenia) jest prawie dziewięciokrotnie wyższe w przypadku zakażenia COVID-19 niż w przypadku szczepionki Oxford/AstraZeneca w ciągu 8 do 28 dni po szczepieniu. Powiedział, że w prawdopodobieństwo wystąpienia ww. chorób jest porównywalne z podobnymi badaniami dotyczącymi szczepionki przeciw grypie.
Raport pojawia się tuż po badaniu opublikowanym w tym tygodniu w New England Journal of Medicine, wykorzystującym izraelskie dane dotyczące wprowadzenia szczepionki BioNTech/Pfizer. Okazało się, że chociaż szczepionka zwiększała ryzyko zapalenia serca, ryzyko było wyższe wśród osób zakażonych wirusem.
Źródło: Politico.eu