Lekarze zwrócili się do ministra z apelem o poparcie i wprowadzenie niezbędnych zmian w projekcie Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Jak wskazują, gwarantem bezpieczeństwa pacjentów Oddziałów Ratunkowych jest personel o jakości właściwej dla dziedziny medycyny ratunkowej, liczebności związanej z liczbą pacjentów w SOR adekwatnej do rzeczywistych potrzeb oraz zapisy dotyczące segregacji medycznej według ustaleń Grupy Roboczej do spraw SOR.
Najważniejsze proponowane przez środowisko lekarzy medycyny ratunkowej zmiany to:
1) Obowiązek posiadania przez ordynatora oddziału (lekarza kierującego oddziałem lub pełniącego obowiązki) specjalizacji w dziedzinie medycyny ratunkowej najpóźniej od 1 stycznia 2020 roku; 2) Zapewnienie co najmniej jednego lekarza przebywającego stale w oddziale na każde 25 pacjentów pod opieką na dobę, ale nie mniej niż dwóch lekarzy przebywających stale w oddziale; 3) Od 1 stycznia 2021 r. zapewnienie co najmniej jednego lekarza posiadającego specjalizację w dziedzinie medycyny ratunkowej, przebywającego na stałe w oddziale. 4) Zapewnienie pielęgniarek ratunkowych lub ratowników medycznych przebywających stale w oddziale, w liczbie co najmniej dwóch pielęgniarek ratunkowych lub ratowników medycznych na każdego lekarza przebywającego stale w oddziale. 5) Niezależnie od osób wskazanych w pkt 4, wyznaczenie co najmniej jednej pielęgniarki ratunkowej lub ratownika medycznego przebywającego stale w oddziale na każde 50 pacjentów wymagających podjęcia wobec nich segregacji medycznej (triage). 6) Bezwzględnej integracji systemu TOPSOR z szpitalnymi systemami komputerowymi (HIS), aby czynności wykonane w tych systemach były raportowane do TOPSOR bez konieczności zaznaczania tego jeszcze raz na osobnym sprzęcie. 7) Rezygnacji z obowiązkowego retriage dla wszystkich co 1 czy co 2 godziny.
Ich zdaniem rozporządzenie nie rozwiązuje głównych problemów, jakie stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów w Polsce:
— odpowiedniej pod względem jakościowym i ilościowym kadry lekarskiej, pielęgniarskiej i ratowników medycznych,
— fundamentalnych elementów ponownej segregacji medycznej (retriage) i systemu TOPSOR.
W liście lekarze wskazują na niedopuszczalny ich zdaniem zapis „pielęgniarki i ratownicy medyczni w liczbie wystarczającej do realizacji zadań...", bowiem dyrektor zawsze będzie dążyć do maksymalnych oszczędności, więc nie zatrudni personelu wystarczająco licznego, jeżeli nie będzie miał wymogu w Rozporządzeniu, ani wskazania źródeł finansowania wzrostu zatrudnienia.
Brak liczbowego określenia minimalnych zasobów kadrowych w SOR w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia spowoduje jednoczesne wykonywanie nowych obowiązków (wynikających z TOPSOR, triage i retriage) przez personel zaopatrujący pacjentów, którym udzielane jest świadczenie ratujące życie. Spowoduje to opóźnienie, a nie przyspieszenie udzielania świadczeń pacjentom SOR — co za tym idzie — narazi pacjentów SOR na utratę zdrowia lub życia. Narażenie polegać będzie na obciążeniu mało licznego personelu dodatkowymi obowiązkami, których wykonanie odbierze pracownikom SOR czas przeznaczony dla pacjenta.
Niezbędne jest również finansowanie powyższego celu przez Narodowy Fundusz Zdrowia, przekierowanie dodatkowych środków do Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych w formie wzrostu stawki bazowej. Planowana podwyżka o 411 złotych dziennie to stanowczo za mało - podkreślają lekarze.
Źródło: Porozumienie Lekarzy Medycyny Ratunkowej
