Subskrybuj
Logo małeWyszukiwanie

Liczba zakażeń Covid-19 rośnie. To grypa jest teraz jednak najpoważniejszym problemem

MedExpress Team

Piotr Wójcik

Opublikowano 9 grudnia 2022 09:56

Liczba zakażeń Covid-19 rośnie. To grypa jest teraz jednak najpoważniejszym problemem - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto
– Covid-19 nie jest w tej chwili głównym powodem epidemicznym w kraju. Tym problemem jest teraz grypa i RSV– powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Od 1 września do 30 listopada zanotowano w Polsce niemal 161 tys. zachorowań na Covid 19, podczas gdy zachorowań na grypę było niemal 1,3 mln.

Jak podkreślił szef resortu zdrowia, sytuację epidemiczną definiują teraz dwa zjawiska chorobowe: w pierwszej kolejności grypa, a dopiero w drugiej kolejności – Covid-19.

– Jeśli chodzi o Covid, mieliśmy w ostatnich tygodniach z pewnym przesileniem i systematycznym spadkiem liczby zakażeń oraz hospitalizacji. Mniej więcej od półtora tygodnia tendencja się odwróciła i odnotowujemy wzrosty. Przyrosty liczby infekcji z tygodnia na tydzień są rzędu 20 proc., ale liczba zakażeń nadal pozostaje stosunkowo niewielka. Mówimy o średnio 400-500 zakażeniach dziennie. Z niewielkim wzrostem mamy do czynienia również po stronie hospitalizacji. Minimum obłożenia łóżek mieliśmy w drugiej połowie listopada, było to na poziomie 700. Teraz zbliżamy się w okolice tysiąca – wyliczał Niedzielski podczas konferencji prasowej.

Minister zdrowia dodał, że resort prowadzi prace analityczne, które prognozują przebieg kolejnych fal.

– Apogeum kolejnej fali jest prognozowane na koniec stycznia. Maksymalna liczba zachorowań wyniesie nieco powyżej 5 tys., czyli będzie to poziom porównywalny z falą letnio-wrześniową – przewidywał szef resortu zdrowia.

Problemem jest teraz jednak grypa. Eskalacja zakażeń nastąpiła na początku września, czyli wtedy, kiedy kończyła się fala Covid-19. W porównaniu do lat poprzednich widać wzrost zachorowań u dzieci. Ma to przełożenie na sytuację w szpitalach. Od początku września do 7 grudnia do szpitali trafiło z powodu grypy 4,2 tys osób. 60 proc. z nich to dzieci. Minister zdrowia zaapelował o to, żeby zadbać o szczepienia.

– Mamy pełną dostępność szczepionek. Sprowadziliśmy ich do kraju blisko 3 mln, a poziom wykonalności szczepień to mniej więcej 640 tys. Przypominam, że osoby w wieku 75+ i panie w ciąży mają pełną refundację, a osoby wielochorobowe, starsze i dzieci mają 50-proc. refundację – powiedział Adam Niedzielski.

Szczepienia przeciwko grypie są wykonywane również w aptekach biorących udział w programie. Aby się zaszczepić, pacjent musi uzyskać u lekarza receptę na preparat.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także