Ponad 23 miliony pracowników sektora publicznego i prywatnego we Włoszech będzie musiało okazać tak zwaną zieloną przepustkę – dokument zawierający dowód szczepienia, negatywny wynik testu lub zaświadczenie o niedawnym powrocie do zdrowia po infekcji. W przypadku braku jej okazania ryzykują zawieszeniem w pracy. Mogą również zostać ukarani grzywną w wysokości do 1500 euro.
Włoski parlament zatwierdził jednogłośnie ustawę w czwartek. Rozwiązanie ma wejść w życie 15 października. Ministrowie powiedzieli dziennikarzom, że pracownicy, którzy odmówią przedstawienia ważnego zaświadczenia o stanie zdrowia, zostaną zawieszeni bez wynagrodzenia. Nie mogą jednakże zostać zwolnieni.
Przypomnijmy, że Włochy są krajem najbardziej dotkniętym koronawirusem w Unii Europejskiej. Inicjatywa ma na celu wymuszenie na społeczeństwie do szczepień, co w konsekwencji może doprowadzić do powstrzymania nadmiernego rozwoju wiosennej fali koronawirusa, oraz zmniejszenia ryzyka pojawienia się innych wariantów COVID-19.
W obecnym tempie Włochy będą miały ok. 82% populacji zaszczepionych do połowy października, ale to nie wystarczy, aby odporność stadna zapewniła wszystkim bezpieczeństwo. Nadchodzi jesień, temperatury są niskie i zwiększa się prawdopodobieństwo wariantów, które mogą być odporne na szczepionkę. Nie mamy więc dużo czasu. - powiedział Renato Brunetta, Minister ds. administracji publicznej Włoch.
Włochy wprowadziły już obowiązkowe szczepionki dla pracowników służby zdrowia i wymagają zielonej przepustki dla nauczycieli oraz osób, które chcą korzystać z siłowni i restauracji.
Źródło: Politico.eu
