Przypomnijmy, wskutek ataku typu ransomware hakerzy przejęli dane medyczne pacjentów wykonujących badania w sieci laboratoriów. Włamywacze ujawnili wyniki 50 tys. osób.
„Każdy wynik badania zawiera dane osobowe klienta firmy takie jak imię, nazwisko, PESEL oraz adres. Dodatkowo dokumenty zawierają nazwę podmiotu zlecającego badania, daty i godziny zlecenia i wykonania badania, numerację umożliwiającą identyfikację badania w systemach ALAB a także wszystkie wyniki badania”, donosi portal zaufanatrzeciastrona.pl
Do sprawy odniosła się spółka, do której należą laboratoria.
„Wstępna analiza incydentu wykazała, że osoby trzecie w sposób bezprawny mogły uzyskać dostęp do następujących danych osobowych: imię i nazwisko, numer PESEL, data urodzenia, miejsce zamieszkania oraz wynik badania laboratoryjnego. W związku z powyższym wdrożono awaryjne procedury bezpieczeństwa i komunikacji zmierzające do likwidacji skutków ataku oraz ustalenia zakresu szkód, jednocześnie informując administratorów, których dane zostały powierzone spółce do przetwarzania. Jednocześnie spółka zgłosiła naruszenie do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych oraz poinformowała uprawnione instytucje (CERT Polska, Ministerstwo Zdrowia, Centrum E-Zdrowia), a także złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do policyjnego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości”, czytamy w komunikacie.
Spółka zapewnia, że sprawa jest traktowana priorytetowo i z najwyższą powagą. Głównym celem Spółki jest wyjaśnienie incydentu we współpracy z uprawnionymi instytucjami publicznymi.
