Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Rząd szuka oszczędności. Ochrona zdrowia "pilotażem"

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 9 listopada 2022 10:47

Rząd szuka oszczędności. Ochrona zdrowia "pilotażem" - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto
Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, w którym znajdują się przepisy przesuwające finansowanie świadczeń zdrowotnych z budżetu państwa do NFZ. Chodzi m.in. o finansowanie zadań zespołów ratownictwa medycznego, programów lekowych dla pacjentów z hemofilią oraz HIV/AIDS i szczepień ochronnych.

Pierwsze informacje, że taki projekt i pomysł w rządzie jest, nadeszły pod koniec września. Przez cały październik i początek listopada minister zdrowia Adam Niedzielski i jego współpracownicy zapewniali, że zmiana ma charakter techniczny, optymalizujący wydatki publiczne. – Lepiej, żeby za wszystkie świadczenia płacił Fundusz, który jest do tego przygotowany merytorycznie – mówił, na przykład, Niedzielski. Zdaniem ministra zdrowia pozwoli to na oszczędności, bo nie trzeba będzie dublować urzędniczych etatów. Koronnym argumentem za całą operacją jest jednak to, że płatnika „stać”, bo ma kilkanaście miliardów złotych w funduszu zapasowym oraz rosnące przychody ze składki zdrowotnej, a gdyby okazały się niewystarczające do osiągnięcia założonego w ustawie 7 proc. PKB na zdrowie poziomu wydatków, budżet państwa i tak będzie musiał uzupełnić różnicę – problem polega na tym, że do tej pory cały „wzrost” finansowania de facto był finansowany ze składek zdrowotnych, a ponieważ na zdrowie szły też miliardy złotych z budżetu, rząd łatwo mógł wykazywać, że nawet przekracza zaplanowane minimum. Ja będzie teraz?

Eksperci i interesariusze systemu (m.in. organizacje pracodawców, związki zawodowe, ale też organizacje pacjentów) obawiają się skutków ustawy i wprost mówią o poszukiwaniu oszczędności (że takie poszukiwania we wszystkich resortach już zostały zarządzone, media informują od pewnego czasu, wszystko wskazuje, że ochrona zdrowia była tylko „pilotażem”) ze względu na stan budżetu państwa.

Informację, że rząd przyjmie i skieruje do Sejmu – mimo protestów m.in. strony społecznej Zespołu Trójstronnego ds. Ochrony Zdrowia – projekt ustawy we wtorek komentował na gorąco Piotr Watoła, członek zarządu krajowego OZZL. Stwierdził on, że decyzja oznacza zmniejszenie pieniędzy na leczenie i pogorszenie ogólnej kondycji finansowej systemu ochrony zdrowia. Ocenił, że jest to zerwanie porozumienia zawartego w 2018 roku przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, które zakończyło głośny protest rezydentów. – Kilka dni temu miałem nieprzyjemność oglądać wystąpienie ministra Niedzielskiego, który zapewniał, że dołożenie ponad 6 mld do wydatków NFZ nic nie zmieni, ponieważ wzrosły składki z tytułu inflacji. Jeśli wzrosła inflacja, to poziom wydatków utrzyma się na 6 proc. PKB, a te pieniądze muszą być wydane na wzrost wynagrodzeń i pokrycie rosnących kosztów działalności. Myślę, że minister chciał zwyczajnie i cynicznie wprowadzić ludzi w błąd – powiedział Piotr Watoła.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.