"Rzeczpospolita" informuje, że nawet w marcu może dojść do dymisji Konstantego Radziwiłła. Miał stracić zaufanie w PiS-ie po tym jak powiedział, że nie przepisałby pigułki "dzień po" zgwałconej kobiecie. Gazeta wymienia również listę osób, które mogłyby zostać nowym ministrem.
Najczęściej wymieniani są: gen. Grzegorz Gielerak, szef Wojskowego Instytutu Medycznego, Tomasz Latos wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia, a także prof. Piotr Czauderna koordynator Sekcji Ochrony Zdrowia Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP.
Udało się nam skontaktować z prof. Czauderną, który zdementował informacje "Rzeczpospolitej":
"To bajki, nie wiem, skąd się wzięły te plotki. Nikt nigdy na ten temat ze mną nie rozmawiał. Poza tym, pierwsze słyszę, aby minister Radziwiłł miał odejść ze swego stanowiska. To mniej więcej taka sama bajka, jak przypisane mi, nie wiadomo na jakiej podstawie, ultrakonserwatywne poglądy - powiedział w rozmowie z Medexpressem prof. Piotr Czauderna.