O tym jak karmią w polskich lekarzach krążą legendy, a kto nie widział memów z posiłkami w szpitalach ręka w górę. Zdaniem pacjentów jedzenie szpitalne często jest niesmaczne, zimne, nieapetyczne i jest go za mało. Dzieje się tak, bo szpitale oszczędzają właśnie na jedzeniu. Pacjentów muszą liczyć na pomoc bliskich w tym zakresie. Zjednoczona Prawica postanowiła to zmienić i uczyniła progaam program „Dobry posiłek” drugim konkretem PiS.
– Zdrowie jest najważniejsze, dlatego znacząco zwiększyliśmy finansowanie ochrony zdrowia, wprowadziliśmy cyfrowe recepty, poprawiamy dostępność opieki zdrowotnej, ale zdrowie to także dobre wyżywienie w trakcie leczenia - mówi w spocie na X (dawniej Twitter) minister zdrowia Katarzyna Sójka. Dodaje, że codzienność szpitali nie jest jej obca, szczególnie tych powiatowych. – Pacjenci często nie są zadowoleni z jakości serwowanych tam posiłków. Musimy to zmienić. Znamy ten problem. W ostatnich latach wprowadziliśmy pilotażowy program dobrej diety dla pacjentów. Przysniósł znakomity efekt. Dlatego nasz nowy program „Dobry posiłek” wprowadzamy dla wszystkich pacjentów polskich szpitali - powiedziała. Program to nie tylko dostęp do smacznej zdrowej diety, ale także możliwość porady dietetyka. Minister K.Sójka zapowiedziała, że szpitale dostaną na ten cel dodatkowe środki, a NFZ zadba, żeby jakość jedzenie była znacząco lepsza.
- Wysoki standard żywienia to szybszy powrót do zdrowia. Tylko rząd PiS zrealizuje ten ambitny projekt – zapewnia min. Sójka.
Czy to przekona wyborców?
Źródło: TT
